Ustawienia Twojej prywatności

Strona korzysta z plików Cookies, aby zapewnić Ci maksymalny komfort korzystania z serwisu oraz jego usług oraz dostosować treści do indywidualnych potrzeb użytkowników.
Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza akceptację że będą one zamieszczane w urządzeniu końcowym. W każdej chwili możesz zmienić ustawienia dotyczące cookies w swojej przeglądarce.

Media: Key Tejan blisko czołowego klubu Ekstraklasy. Napastnik spadkowicza przyjechał na rozmowy

Dodał: Futbol.pl
Data dodania: 20-06-2024 14:54
Media: Key Tejan blisko czołowego klubu Ekstraklasy. Napastnik spadkowicza przyjechał na rozmowy

Raków Częstochowa jako jeden z priorytetów transferowych traktuje sprowadzenie nowego napastnika. Według serwisu Meczyki.pl do ekipy ponownie prowadzonej przez Marka Papszuna ma dołączyć zawodnik, który w minionym sezonie spadł z ligi z ŁKS Łódź.

Raków przechodzi spore zmiany między sezonami. Z klubem pożegnali się już Marcin Cebula, Giannis Papanikolau i Vladan Kovacević a do odejścia przygotowani są też chociażby Ben Lederman i Bartosz Nowak.

Póki co żadnego nowego zawodnika Raków jeszcze nie ogłosił, chociaż w mediach przewijają się kandydatury chociażby Mateusza Kochalskiego, Ariela Mosóra i Mateusza Kowalczyka. Ważnym transferem ma być sprowadzenie napastnika i tutaj zbyt wielu opcji nie wymieniano. Wydaje się, że Raków skupił się na jednym piłkarzu i jest bliski podpisania z nim umowy.

Tomasz Włodarczyk z Meczyki.pl informuje, że bliski dołączenia do Rakowa jest Kay Tejan. 27-letni holenderski napastnik wraz ze swoim agentem pojawił się w Częstochowie negocjować kontrakt. Jeśli strony się dogadają, to snajper podpisze umowę z Rakowem. Szefowie byłego mistrza Polski bez przeszkód dogadają się z ŁKS Łódź.

Tejan w minionym sezonie strzelił w Ekstraklasie w 30 meczach. Strzelił w ŁKS 7 goli i zanotował 3 asysty. Wcześniej Holender grał m.in. w Szeriffie Tyraspol i TOP Oss.

W Rakowie w kadrze w minionym sezonie na środek ataku kandydowali Ante Crnac i Łukasz Zwoliński. Niewykluczone, że ten drugi po jednym sezonie pożegna się z Częstochową.

Futbol.pl
 

TAGI

Inne artykuły