Ustawienia Twojej prywatności

Strona korzysta z plików Cookies, aby zapewnić Ci maksymalny komfort korzystania z serwisu oraz jego usług oraz dostosować treści do indywidualnych potrzeb użytkowników.
Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza akceptację że będą one zamieszczane w urządzeniu końcowym. W każdej chwili możesz zmienić ustawienia dotyczące cookies w swojej przeglądarce.

Lech Poznań złożył ofertę za skrzydłowego. To zawodnik holenderskiego giganta (VIDEO)

Dodał: Futbol.pl
Data dodania: 21-08-2024 19:48
Lech Poznań złożył ofertę za skrzydłowego. To zawodnik holenderskiego giganta (VIDEO)

Lech Poznań nie zamknął jeszcze kadry na sezon 2024-2025. W Kolejorzu myślą o kolejnych transferach. Okazuje się, że wciąż szukają nowego skrzydłowego. Według holenderskich mediów kandydatem do gry w Polsce jest Patrik Walemark.

22-letni Szwed jest zawodnikiem Feyenoordu Rotterdam. W holenderskim klubie został jednak skreślony i strony dążą do rozstania. Lech może wykorzystać okazję, by sprowadzić lewonożnego zawodnika na skrzydło. W grę wchodzi wypożyczenie lub transfer definitywny, ale w przypadku tego drugiego rozwiązania wszystko zależy od oczekiwań Feyenoordu, bowiem Walemark ma kontrakt do połowy 2026 roku i jest wyceniany na 2,5 mln euro.

Walemark do Feyenoordu trafił w styczniu 2022 roku za 3,25 mln euro z Hacken. Sezon 2023-2024 spędził na wypożyczeniu do Heerenveen. Szwed w klubie z Rotterdamu zagrał 36 meczów (3 gole i 3 asysty), w Heerenveen dołożył 25 występów (3 gole i 4 asysty), a w Hacker zaliczył 54 spotkania (12 goli i 13 asyst).

Walemark miałby rywalizować o miejsce na skrzydle. W kadrze Kolejorza są teraz Dino Hotić, Daniel Hakans, Ali Gholizadeh i Adriel Ba Loua. Sporo mówi się o tym, że przynajmniej jeden z dwóch ostatnich z wymienionych może jeszcze tego lata odejść.

 

 

Lech tego lata sprzedał Kristoffera Velde do Olympiakosu Pireus, Filipa Marchwińskiego do US Lecce i Jespera Karlstroema do Udinese Calcio. Sprowadził natomiast Alexa Douglasa, Bryana Fiabemę, Daniela Hakansa, Iana Hofmanna i Filipa Jagiełłę. 

Futbol.pl

Inne artykuły