Real w poniedziałek ogłosi jeszcze jeden wielki transfer

Nie udało się Realowi Madryt pozyskać ani Paula Pogby, ani Neymara, ani Christiana Eriksena. W kasie Królewskich na transfery zostało jeszcze trochę kasy i ostatniego dnia Los Blancos wydadzą sporą kwotę na Bruno Fernandesa.

Portugalski pomocnik, który błyszczał w poprzednim sezonie- 52 mecze, 32 gole, 18 asyst - ma wylądować na Estadio Santiago Bernabeu za 70 mln euro.

Bruno Fernandes nie był wcześniej najpoważniejszą opcją. Planem B na wypadek braku transferu Pogby był Holender Donny Van de Beek. W pewnym momencie Zinedine Zidane uznał jednak, że lepszy niż gracz Ajaksu będzie właśnie Portugalczyk.

Co ciekawe Bruno Fernandes był mocno łączony z Manchesterem United. Miał tam zastąpić... Paula Pogbę.

Futbol.pl

TAGI