Ustawienia Twojej prywatności

Strona korzysta z plików Cookies, aby zapewnić Ci maksymalny komfort korzystania z serwisu oraz jego usług oraz dostosować treści do indywidualnych potrzeb użytkowników.
Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza akceptację że będą one zamieszczane w urządzeniu końcowym. W każdej chwili możesz zmienić ustawienia dotyczące cookies w swojej przeglądarce.

Szkoleniowiec Lecha Poznań: Za zawodników trudno mi odpowiadać, natomiast ja czuję strach

Dodał: Grzegorz Sawicki
Data dodania: 02-05-2020 9:55
Szkoleniowiec Lecha Poznań: Za zawodników trudno mi odpowiadać, natomiast ja czuję strach

Dariusz Żuraw, szkoleniowiec Lecha Poznań w rozmowie z "Gazetą Wyborczą" zdradził, że w obliczu planowanego wznowienia ligi, czuje strach.

Trener "Kolejorza" bez ogródek przyznaje, że odczuwa lęk. Zespoły wracają do treningów i zarażenie może się przydarzyć.

- Za zawodników trudno mi odpowiadać, natomiast ja czuję strach. Oczywiście, że tak. To jest tak, że dopóki wirus nie dotknie kogoś z naszego otoczenia, nie dociera do nas to zagrożenie, jest abstrakcyjne. Teraz wkraczamy do treningów i gry, zakażenie może się przydarzyć. Jeżeli jednak się nawet przydarzy, liczę na to, że przejdziemy przez to i poradzimy sobie - mówi Dariusz Żuraw, cytowany przez "Gazetę Wyborczą".

- Największym wyzwaniem będzie granie bez kibiców, jesteśmy wszak nauczeni, że oni zawsze są. Brak kibiców będzie nam dokuczał najbardziej. Cała reszta natomiast… już teraz mamy wiele obostrzeń, więc sobie poradzimy z kolejnymi - podkreśla szkoleniowiec.

- To, co możemy zrobić, to pozbierać się jak najszybciej, bo sporo jeszcze jest do ugrania. Ważny będzie ten początek, najpierw mecz ze Stalą Mielec, potem z Legią Warszawa - kończy trener Lecha Poznań.

Źródło: Gazeta Wyborcza

TAGI

Inne artykuły