Ustawienia Twojej prywatności

Strona korzysta z plików Cookies, aby zapewnić Ci maksymalny komfort korzystania z serwisu oraz jego usług oraz dostosować treści do indywidualnych potrzeb użytkowników.
Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza akceptację że będą one zamieszczane w urządzeniu końcowym. W każdej chwili możesz zmienić ustawienia dotyczące cookies w swojej przeglądarce.

Patryk Dziczek po bardzo długiej przerwie znów pojawił się na boisku

Dodał: Grzegorz Sawicki
Data dodania: 07-09-2022 8:45
Patryk Dziczek po bardzo długiej przerwie znów pojawił się na boisku

Patryk Dziczek, którego kariera została zahamowana przez bardzo poważną kontuzję, po bardzo długiej przerwie znów pojawił się na boisku.

Dziczek ostatni raz wystąpił w oficjalnym meczu w lutym 2021 roku. Podczas spotkania Salernitany z Ascoli, Polak upadł na boisko. Koledzy z zespołu pomagali mu, by nie zadławił się językiem. Po kilku minutach Dziczek został odwieziony dom szpitala, a lekarze stwierdzili, że to był atak epilepsji.

Od tego czasu polski zawodnik nie rozegrał żadnego spotkania. Przez pół roku od traumatycznego zdarzenie w ogóle nie uprawiał sportu, a przez ostatnie dwanaście miesięcy trenował indywidualnie. Pod koniec letniego okienka Polak niespodziewanie wrócił do Piasta Gliwice. 

I wreszcie 5 września 2022 roku, Patryk Dziczek wrócił na boisko. Pojawił się na nim w 82. minucie meczu Piasta z Miedzią Legnica. Podopieczni Waldemara Fornalika przed własną publicznością wygrali z beniaminkiem 2:1. Po ostatnim gwizdku arbitra Dziczek nie ukrywał radości.

- To był trudny mecz, w którym wiedzieliśmy, że Miedź będzie próbowała grać bokami. Mają dobrych bocznych pomocników i spodziewaliśmy, że tamtędy będą szukali sobie miejsca. Straciliśmy bramkę właśnie po akcji z bocznej strefy - powiedział Dziczek w rozmowie z oficjalną stroną Piasta.

- Pierwsza połowa była trudniejsza do odczytania przeciwnika, ale druga po wprowadzonych przez trenerów korektach wyglądała dużo lepiej, dlatego tym bardziej cieszę się, że jest wygrana - podkreślił.

- Przy okazji mój powrót na boisko i trzy punkty zostały zdobyte. Teraz naszym celem jest powtórzyć ten wynik w derbach, by kolejne trzy punkty przyjechały do Gliwic - zakończył Patryk Dziczek.

Pozostaje mieć nadzieję, że teraz kariera polskiego piłkarza znów potoczy się w takim tempie jak przed feralnym meczem w lutym 2021 roku.

Źródło: własne, Piast Gliwice

 

TAGI

Inne artykuły