Nie zaczynaj z "Jędzą". Dziennikarz wyśmiany na konferencji prasowej
Dodał: Grzegorz Sawicki
Data dodania: 26-11-2022 9:45

To była już końcówka konferencji prasowej z Czesławem Michniewiczem, Janem Bednarkiem oraz Arturem Jędrzejczakiem. Środkowi obrońcy zostali poproszeni o pomysł na zatrzymanie Salema Al Dawsariego, który strzelił Argentynie pięknego gola na 2:1.
Jeden z dziennikarzy poprosił, by zaczął Jędrzejczyk, jako ten bardziej doświadczony, pamiętający nawet starcia Legii Warszawa z Realem Madryt w Lidze Mistrzów. Skoro, zdaniem pytajacego, "Jedza" poradził sobie z gwiazdami Królewskich, to pewnie znajdzie też sposób na Saudyjczyków. Żurnalista nie wiedział co go czeka, gdyż po prostu był nieprzygotowany.
- To dobre pytanie, ale wtedy jeszcze mnie w Legii nie było! - powiedział, a na sali słychać było salwy śmiechu.
- Ale poza tym, musimy koncentrować się na całej drużynie, bo jest tam wielu dobrych zawodników. Nie tylko ten jeden. Oni wszyscy grają raptem w trzech arabskich klubach, selekcjonera mają od kilku lat tego samego i widać było przeciwko Argentynie, że są bardzo dobrze zorganizowani, szybcy i silni. Ale my też mamy dobrą drużynę - dokończył Jędrzejczyk.