Latem odszedł z Lecha Poznań i teraz znalazł nowy klub. Zagra z byłym zawodnikiem Warty i byłym piłkarzem Legii

Nika Kwekweskiri po rozstaniu z Lechem Poznań po minionym sezonie pozostawał przez kilka tygodni bez klubu. W końcu gruziński pomocnik znalazł jednak nowego pracodawcę. Będzie kontynuował karierę na Węgrzech.

Kwekweskiri w lipcu porozumiał się z władzami Lecha i rozwiązał obowiązującą do połowy 2025 roku umowę. Odszedł więc za darmo i mógł swobodnie szukać sobie nowego klubu.

Po kilku tygodniach 32-letni reprezentant Gruzji znalazł nowy zespół. Zagra w klubie Nyiregyhaza Spartacus FC, z którym podpisał umowę na rok z opcją przedłużenia o rok.

- Uważam za poważny sukces, że udało nam się pozyskać zawodnika z taką karierą piłkarską. Już przy pierwszych negocjacjach czułem, że jest bardzo zmotywowany, przyszedł z ligi, w której finansowo byłoby mu lepiej, ale ze względu na karierę był bardziej skupiony na aspektach piłkarskich, zwłaszcza, że ​​chce dalej grać w drużynie narodowej. To zawodnik skuteczny zarówno w obronie, jak i ataku w środku pola, mam nadzieję, że bardzo nam pomoże swoją wiedzą – powiedział Tivadar Fekete, dyrektor sportowy.

Nowy zespół Kwekwe to 11. drużyna w tabeli węgierskiej ekstraklasy. Kwekweskiri spotka w zespole znanego z Warty Poznań napastnika Martona Eppela oraz byłego skrzydłowego Legii Warszawa i Panathinaikosu Ateny Dominika Nagy'a. 

Kwekweskiri w Lechu grał od stycznia 2021 roku po przyjściu z Tobołu Kostanaj. W Kolejorzu Gruzin zanotował 123 mecze, 6 goli i 7 asyst. Wywalczył mistrzostwo Polski.

Futbol.pl, fot. Nyíregyháza Spartacus FC

TAGI