Ustawienia Twojej prywatności

Strona korzysta z plików Cookies, aby zapewnić Ci maksymalny komfort korzystania z serwisu oraz jego usług oraz dostosować treści do indywidualnych potrzeb użytkowników.
Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza akceptację że będą one zamieszczane w urządzeniu końcowym. W każdej chwili możesz zmienić ustawienia dotyczące cookies w swojej przeglądarce.

Bunt w Napoli. Piłkarze postawili się prezydentowi

Dodał: Futbol.pl
Data dodania: 06-11-2019 10:06
Bunt w Napoli. Piłkarze postawili się prezydentowi

Nerwowo zrobiło się w SSC Napoli po wtorkowym meczu z Red Bull Salzburg (1:1) na Stadio San Paolo. Właściciel klubu nakazał zawodnikom pozostanie w klubowym ośrodku na zamkniętym zgrupowaniu, ale piłkarze zbuntowali się i rozjechali do domów! To dopiero początek wojenki. 

Napoli mogło we wtorek zapewnić sobie awans do 1/8 finału Ligi Mistrzów, ale musiało wygrać z Austriakami. Nie udało się. Starcie skończyło się remisem 1:1, ustalonym już do przerwy po golach Erlinga Haalanda z karnego w 19. minucie dla gości oraz Hirvinga Lozano w 44. minucie dla miejscowych. 

Brak zapewnienia awansu do fazy pucharowej Champions League oraz czwarty z rzędu mecz bez zwycięstwa wkurzył prezydenta Aurelio De Laurentiisa. Ten podczas wizyty w szatni po meczu nakazał piłkarzom wsiąść do autokaru klubowego i pojechać do hotelu, bowiem w środę zaczną zamknięte zgrupowanie. Zawodnikom nie było to w smak, więc zbuntowali się, wsiedli do aut i pojechali do domów. 

Na tym na pewno nie koniec sprawy. De Laurentis nie odpuści i może chcieć ukarać buntowników. Włoscy dziennikarze informują, że niektórzy piłkarze już kontaktowali się z adwokatami i szykują się na odpowiedź na ewentualne kary. 

Co ciekawe zbuntował się też Carlo Ancelotti. Trener nie stawił się na konferencji pomeczowej i Napoli na pewno zostanie przez UEFA ukarane. 

Kolejny mecz Napoli zagra w sobotę, 9 listopada. Rywalem będzie Genoa.

Futbol.pl

TAGI

Inne artykuły