Rafał Grzyb po porażce Jagiellonii Białystok w Zabrzu: Trudno coś konstruktywnego powiedzieć po takim spotkaniu
Dodał: Grzegorz Sawicki
Data dodania: 22-12-2019 8:10
Rafał Grzyb, tymczasowy szkoleniowiec Jagiellonii Białystok, skomentował porażkę z Górnikiem Zabrze (0:3).
Jagiellonia mimo przewagi i wielu okazji do strzelenia gola, w tym niewykorzystane dwa rzuty karne, schodziła z boiska pokonana aż 0:3. Szkoleniowiec podlaskiej drużyny nie mógł odżałować, że w tylu sytuacjach jego podopiecznym zabrakło zimnej krwi.
- Gratuluję drużynie z Zabrza kompletu punktów. Trudno coś konstruktywnego powiedzieć po takim spotkaniu. Po tygodniu i panującej euforii po zwycięstwie z Lechią Gdańsk, musimy przełknąć gorycz ciężkiej porażki. Szkoda, tym bardziej, że sytuacji do strzelenia gola mieliśmy mnóstwo, w tym nie wykorzystaliśmy dwóch rzutów karnych - powiedział.
- Trudno to wytłumaczyć, bo nasi zawodnicy zostawili mnóstwo zdrowia. Widać było zaangażowanie w ich poczynaniach, determinację, za co mogę im tylko podziękować. Szkoda tych sytuacji, które wypracowaliśmy. Można powiedzieć, że przeszedłem drogę z piekła do nieba, ale jest to kolejne doświadczenie w mojej krótkiej przygodzie trenerskiej, dlatego podchodzę do tego spokojnie - dodał trener.
- Jesienią brakowało nam przede wszystkim stabilizacji. Lepsze mecze przeplataliśmy gorszymi. Brakowało serii zwycięstw, która podbudowałaby zespół i podniosła zdobycz punktową. Inna sprawa, że bramki, które traciliśmy, często w kuriozalny sposób, podcinały nam skrzydła. Przykładem jest dzisiejszy mecz, w którym na własne życzenie, choć trochę za wysoko, ale jednak przegraliśmy - podsumował.
Źródło: Jagiellonia Białystok