Były czeski bramkarz nie żyje. Przegrał z chorobą, na którą kilka miesięcy wcześniej zmarła jego mama

Po kilku miesiącach od diagnozy zmarł Radim Novak. 42-letni czeski bramkarz przegrał z rakiem trzustki.

Novak w listopadzie usłyszał, że jest poważnie chory. Wykryto u niego raka trzustki, a więc chorobę, na którą kilka miesięcy wcześniej zmarła jego matka.

Były bramkarz, którego do wizyty u lekarza skłoniły silne bóle brzucha, dostał sugestie, by poddać się chemioterapii. Postanowił jednak, z uwagi na to, jak cierpiała jego mama, która i tak zmarła po pół roku, sprawdzić inne metody. Niestety te też nie zadziałały.

Radim Novak zmarł niewiele ponad miesiąc po 42. urodzinach, które obchodził 2 kwietnia.

Czeski bramkarz większość kariery - 10 lat - spędził w ekipie Usti nad Labem i zadebiutował nawet w czeskiej ekstraklasie. Wcześnie był piłkarzem chociażby FK Varnsdorf, a pod koniec kariery spędził kilka miesięcy w niemieckim półamatorskim Bayern Hof.

Futbol.pl

TAGI