Ustawienia Twojej prywatności

Strona korzysta z plików Cookies, aby zapewnić Ci maksymalny komfort korzystania z serwisu oraz jego usług oraz dostosować treści do indywidualnych potrzeb użytkowników.
Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza akceptację że będą one zamieszczane w urządzeniu końcowym. W każdej chwili możesz zmienić ustawienia dotyczące cookies w swojej przeglądarce.

Milan od 0:2 do zwycięstwa. O zwycięstwie przesądził 21-letni talent (VIDEO)

Dodał: Futbol.pl
Data dodania: 03-12-2020 21:27
Milan od 0:2 do zwycięstwa. O zwycięstwie przesądził 21-letni talent (VIDEO)

AC Milan ograł Celtic w meczu 5. kolejki Ligi Europy, chociaż po niespełna kwadransie przegrywał na San Siro 0:2. Jeszcze przed przerwą wyrównał, a potem zadał dwa ciosy po zmianie stron, zwyciężył i awansował do 1/16 finału LE. 

Milan przyjął dwa ciosy w pierwszym kwadransie. Prowadzenie Celtikowi dał w 7. minucie Rogi, który wykorzystał fatalny błąd Rene Krunicia, który źle przyjmował piłkę tuż przed polem karnym i dał gościom okazję do strzału, po którym piłka wpadła do siatki.

Już 7 minut później było 2:0. Christie wykorzystał złe ustawienie defensywy Milanu i Edouard pokonał łatwo Donnarummę w sytuacji sam na sam. Warto dodać, że w tym momencie w obronie Milanu, od 11. minuty, grał już Romagnoli, który zastąpił kontuzjowanego Kjaera. 

Rossoneri wzięli się za odrabianie strat w 24. minucie, gdy świetnie z rzut wolnego przymierzył Calhanoglu. Po 120 sekundach było 2:2, a tym razem strzałem z 6 metrów trafił Castillejo. 

Po zmianie stron Milan do wygranej poprowadził Jens Hauge. Pozyskany latem 21-letni Norweg w 50. minucie świetnie wszedł w defensywę gości pokonał bramkarza Wasiliosa Barkasa. Wynik ustalił w 82. minucie Brahima Diaz, który dostał podanie od Hauge, który wpadł w pole karne, skupił na sobie uwagę trzech rywali i zagrał do Hiszpana.

Milan wygrał, ma 10 punktów po 5 meczach i o oczko ustępuje Lille, ale już ma zapewniony awans do kolejnej rundy. 

Patryk Klimala w Celtiku zagrał od 86. minuty. Nie zdążył pokazać nic szczególnego.

Futbol.pl 

Inne artykuły