Ustawienia Twojej prywatności

Strona korzysta z plików Cookies, aby zapewnić Ci maksymalny komfort korzystania z serwisu oraz jego usług oraz dostosować treści do indywidualnych potrzeb użytkowników.
Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza akceptację że będą one zamieszczane w urządzeniu końcowym. W każdej chwili możesz zmienić ustawienia dotyczące cookies w swojej przeglądarce.

Bayern Monachium znalazł następcę Roberta Lewandowskiego. Klub rozpoczął rozmowy z agentem 19-latka

Dodał: Grzegorz Sawicki
Data dodania: 05-10-2021 9:14
Bayern Monachium znalazł następcę Roberta Lewandowskiego. Klub rozpoczął rozmowy z agentem 19-latka

Bayern Monachium rozpoczął rozmowy z agentem Karima Adeyemiego. To 19-letni napastnik Red Bulla Salzburg, który w Monachium mógłby zastąpić Roberta Lewandowskiego - informuje niemiecki "Sky Sports".

19-latek nie jest anonimową postać dla kibiców zespołu mistrza Niemiec. Karim Adeyemi w latach 2009-2011 stawiał pierwsze futbolowe kroki w akademii Bayernu.

- Byłem wtedy jeszcze dzieckiem i nie należałem do najspokojniejszych. To nie spodobało się Bayernowi i postanowili mnie wyrzucić. Nie wydaje mi się, żebym miał problemy z dyscypliną, może byłem trochę naburmuszony. Teraz chcę jednak pokazać Bayernowi, co potrafię, kim jestem i że błędem było wyrzucenie mnie. To tylko mnie napędza - mówił kilka miesięcy temu Adeyemi.

"Sky Sports" informuje, że monachijski klub zaczął rozmowy z agentem piłkarza, który w obecnym sezonie ma fantastyczne statystyki. 19-letni zawodnik RB Salzburg w 16 meczach strzelił 11 goli i zanotował dwie asysty. Bayern nie jest osamotniony w wyścigu o zatrudnianie utalentowanego gracza. W kolejce ustawiły się również Liverpool, Borussia Dortmund, czy RB Lipsk.

Niemieccy dziennikarze piszą, że Adeyemi w przyszłości mógłby zostać następcą Roberta Lewandowskiego w zespole z Monachium. Kiedy miałoby to nastąpić? Nie do końca wiadomo, gdyż kapitan reprezentacji Polski jest gotowy pozostać w Bayernie nawet do 2025 roku, jeżeli tylko klub zagwarantuje mu, że będzie numerem jeden wśród napastników.


Źródło: Sky Sports

Foto: Results News FR

TAGI

Inne artykuły