Ustawienia Twojej prywatności

Strona korzysta z plików Cookies, aby zapewnić Ci maksymalny komfort korzystania z serwisu oraz jego usług oraz dostosować treści do indywidualnych potrzeb użytkowników.
Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza akceptację że będą one zamieszczane w urządzeniu końcowym. W każdej chwili możesz zmienić ustawienia dotyczące cookies w swojej przeglądarce.

Ależ postrzelali Polacy w USA. Czterech napastników i 6 goli (VIDEO)

Dodał: Futbol.pl
Data dodania: 20-03-2022 8:31
Ależ postrzelali Polacy w USA. Czterech napastników i 6 goli (VIDEO)

To był polski czas w USA. Do bramki trafiali Jarosław Niezgoda, Kacper Przybyłko, Karol Świederski i Dariusz Formella. 

Przybyłko zdobył swoje pierwsze bramki w Chicago Fire, do którego trafił przed sezonem. Polski snajper otworzył wynik starcia ze Sportingiem Kansas City, trafiając do siatki w 30. minucie, a na koniec w 82. minucie ustalił rezultat na 3:1. Dla Przybyłki to pierwsze gole w Strażakach.

Między golami Polaka strzelili Xherdan Shaqiri w 50. minucie z karnego na 2:0 dla Fire, a 6 minut później kontaktowego gola strzelił Roger Espinoza.

Chicago Fire z dorobkiem ośmiu punktów po czterech rozegranych meczach zajmuje drugie miejsce w tabeli konferencji wschodniej.

Dwa gole strzelił też Karol Świderski. Jego Charlotte FC 3:1 pokonał New England Revolution. Polski snajper w 6. minucie otworzył wynik, a w 57. minucie zdobył bramkę na 2:1, przywracając gospodarzy na prowadzenie, które stracili 3 minuty wcześniej.  Wynik w 64. minucie ustalił Ben Bender. Świderski zagrał do 86. minuty. Poza kadrą Charlotte zostali Kamil Jóźwiak oraz Jan Sobociński, a u gości zabrakło Adama Buksy, który wcześniej wyjechał na zgrupowanie reprezentacji Polski. 

W tabeli konferencji wschodniej po czterech rozegranych meczach Charlotte zajmuje 12. miejsce z dorobkiem trzech punktów, a New England znajduje się na dziesiątym miejscu z czterema punktami na koncie.

Dwoje konto bramkowe w sezonie 2022 w MLS otworzył też Jarosław Niezgoda, który spędził 88 minut na boisku w przegranym 1:4 wyjazdowym meczu Portland Timbers z FC Dallas. Polak honorowego gola dla Drwali strzelił w 61. minucie po tym, jak gospodarze prowadzili po hat-tricku Jesusa Ferreiry.

Portland zajmuje dziewiąte miejsce w tabeli konferencji zachodniej z dorobkiem pięciu punktów w czterech meczach.

Gola strzelił też grający na drugim poziomie rozgrywkowym w USL Championship w barwach Oakland Roots SC Dariusz Formella. W 81. minucie zmniejszył on na 1:2 rozmiary porażki w wyjazdowym meczu z Memphis 901 FC. Dla niego to także pierwszy ligowy gol w sezonie.

 

 

Oakland zajmuje 12. miejsce w tabeli konferencji zachodniej z zerowym dorobkiem punktowym po dwóch meczach.

Futbol.pl

TAGI

Inne artykuły