Jan Tomaszewski masakruje Lech Poznań. "Kompromitacja i nieprawdopodobna fuszerka"
Dodał: Grzegorz Sawicki
Data dodania: 13-08-2022 10:45
Lech Poznań awansował do IV rundy eliminacji Ligi Konferencji Europy, ale na "Kolejorza" spadła fala ogromnej krytyki. Jednym z tych, którzy "zgrillowali" zespół mistrza Polski był tradycyjnie Jan Tomaszewski.
Lech Poznań w rewanżowym meczu trzeciej rundy eliminacji LKE pokonał po dogrywce 4:1 islandzki Vikingur. Po spotkaniu polski zespół musiał przyjąć ostrą krytykę za prezentowany styl. Kolokwialnie mówiąc bolały zęby, gdy oglądało się grę mistrzów Polski. Popisy "profesjonalistów" z Bułgarskiej można określić jednym słowem - paździerz. Podobnego zdania jest Jan Tomaszewski.
- To wielkie zwycięstwo Lecha Poznań można określić jednym zdaniem: to była najbardziej kompromitująca wygrana polskiej drużyny w historii polskiej piłki. Lech odstawia nieprawdopodobną fuszerkę - powiedział były bramkarz reprezentacji Polski.
- W tej drużynie nie ma ani ładu, ani składu. Jest to jeden wielki bałagan. Trener van den Brom przepięknie mówi, zresztą podobnie jak "Siwy Bajerant" Sousa. Tylko że nic z tego nie wychodziło. Musi nastąpić jakiś reset, bo to nie daj Boże, żeby przegrać teraz z mistrzem Luksemburga - dodał Tomaszewski.
Rywalem Lecha w IV rundzie eliminacji Ligi Konferencji Europy będzie F91 Dudelange, który kilka lat temu wyeliminował z pucharów Legię Warszawa.
Źródło: Super Express