Szkoleniowiec Arsenalu krytykuje arbitrów po porażce z Manchesterem United
Dodał: Grzegorz Sawicki
Data dodania: 05-09-2022 9:45
Arsenal w niedzielę przegrał 1:3 z Manchesterem United w hicie angielskiej Premier League. Mikelowi Artecie trudno pogodzić się z nieuznanym golem Gabriela Martinellego. Szkoleniowiec zarzucił arbitrom niekonsekwencję.
Arsenal objął prowadzenie po golu Gabriela Martinellego, jednak po analizie VAR został on anulowany. Z taką decyzją sędziów nie zgadza się Mikel Arteta. Hiszpański szkoleniowiec uważa, że w decyzjach sędziów brakuje konsekwencji.
- To brak spójności. Gdy w zeszłym tygodniu rywale faulowali Aarona Ramsdale'a, nie odgwizdano przewinienia. Sędziowie uznali, że to była miękka sytuacja - powiedział Arteta.
- Gdy faulowany w polu karnym był Bukayo Saka, także nie było "jedenastki". Powód? Miękki faul. A dziś faul Odegaarda nie był już miękki - stwierdził.
- Po pierwszych akcjach było widać, że sędzia unikał żółtych kartek, ponieważ w wielkim meczu chciał podwyższyć próg na upomnienia. To wszystko jest naprawdę trudne do zrozumienia - zakończył.
Arsenal wciąż prowadzi w tabeli Premier League mając na koncie 15 punktów.
Źródło: BBC