Szkoleniowiec Stali Mielec wściekły na postawę sędziów
Dodał: Grzegorz Sawicki
Data dodania: 04-11-2022 10:30
Adam Majewski, szkoleniowiec Stali Mielec, uważa, że jego zespół jest krzywdzony przez sędziów.
Szkoleniowiec Stali jest bowiem przekonany, że na pomyłkach arbitrów jego zespół stracił już około ośmiu punktów. W poprzednim sezonie mielczanie byli drużyną najczęściej krzywdzoną przez sędziów. Adam Majewski zabrał głos po porażce z Lechią Gdańsk.
- Nie ma co ukrywać, że jak sędziowie podejmują błędne decyzje to zawsze są emocje. Człowiek stara się wykonywać swoją pracę jak najlepiej, a strategiczne, newralgiczne decyzje potrafią zniweczyć cały dorobek. Nadmorskie powietrze widocznie sędziom nie służy. Dwa razy byłem ze Stalą Mielec i dwa razy było dużo kontrowersji. Mieliśmy mecz pod kontrolą i szkoda, że tak się dzieje. Mam nadzieję, że teraz mieleckie powietrze będzie służyć sędziom - powiedział Adam Majewski.
- Każdy zespół chce być na pierwszym miejscu we wszystkich statystykach, ale jednak jest taka, w której w ubiegłym sezonie zajęliśmy pierwsze miejsce - byliśmy najbardziej poszkodowaną przez sędziów drużyną. Rozpoczęliśmy nowy sezon i zbliżamy się do dwucyfrowej liczby błędów. Mielibyśmy 6-8 punktów więcej i sytuacja w tabeli wyglądałaby bardzo dobrze. Musimy z tym żyć, mam nadzieję, że los się odwróci - podkreślił szkoleniowiec.
Stal Mielec zajmuje szóste miejsce w tabeli PKO BP Ekstraklasy.