Rzecznik reprezentacji Polski: Najgorsze jest to czekanie na mecz
Dodał: Grzegorz Sawicki
Data dodania: 30-11-2022 11:45
Jakub Kwiatkowski, rzecznik reprezentacji Polski, w rozmowie z "Faktem" opowiedział w jaki sposób kadra przygotowuje się do meczu z Argentyną.
Najważniejsza informacja jest taka, że Czesław Michniewicz może wybierać spośród wszystkich piłkarzy, których zabrał do Kataru. Nikt nie narzeka na uraz, wszyscy we wtorek trenowali na pełnych obrotach.
- Zespół jest mocno skupiony na tym, co ich czeka. Humory wszystkim dopisują, ale jak trzeba pracować, nikt nie odpuszcza - przekonuje Kwiatkowski.
- Gramy o nietypowej porze, bo zaczynamy dopiero o 22. A to właśnie czekanie na pierwszy gwizdek jest w dniu meczowym najgorsze. Wtedy za dużo się myśli o meczu i jakoś trzeba zapełnić dzień - dodaje.
Czesław Michniewicz wraz z najbliższymi współpracownikami ciągle próbuje udoskonalić plan na najważniejsze od lat spotkanie dla polskiego futbolu.
- Cały zespół ciężko haruje. Od kitmanów, dbających o stroje, przez fizjoterapeutów, pracowników medialnych, kucharzy, aż po sztab. Mamy w hotelu do swojej dyspozycji piękny basen, a poza piłkarzami, jeszcze nie widziałem, by ktoś z niego korzystał - podkreśla rzecznik reprezentacji.
Jakub Kwiatkowski pytany czy drużyna Michniewicza przypomina tę Nawałki z 2016 roku, odpowiada.
- Tak, jest coś wspólnego. I tu, i tu wytworzyła się super atmosfera. Jest głód sukcesu.
Źródło: Fakt