Polski bramkarz zdyskwalifikowany za takie brutalne wejście. Szybko do gry nie wróci (VIDEO)

Marcel Lotka został zdyskwalifikowany aż na cztery spotkania. TO efekt jeg brutalnego faulu i czerwonej kartki otrzymanej za ostre wejście. Do zdarzenia doszło w spotkaniu 14. kolejki 3. Bundesligi, w który Borussia Dortmund II grała z FC Ingolstadt.

Lotka wyleciał z boiska w 7. minucie doliczonego czasu gry. Polski bramkarz ratował swój zespół przed stratą bramką, interweniował poza polem karnym i staranował Jannika Mause. Lotka dostał czerwoną kartkę, a dopiero potem okazało się, że dosyć mocno poturbował napastnika. Niewykluczone, że obrażenia Mause miały jakiś wpływ na długość zawieszenia golkipera. Zawodnik Ingolstadt doznał przede wszystkim złamania nosa. Wiadomo, że nie zagra przez dłuższy czas, a dla jego zespołu to znaczące osłabienie, bo Mause to autor aż 10 goli w tym sezonie.

Niemiecka Federacja Piłkarska uznała, że adekwatną karą za faul Lotki będzie zawieszenie na cztery spotkania. Polski bramkarz będzie mógł wrócić do gry w połowie grudnia.

22-letni Lotka do BVB trafił latem 2022 roku z Herthy Berlin. W Borussii w tym sezonie zagrał w 14 spotkaniach 3. Bundesligi, puścił 17 goli. W sumie w rezerwach dortmundzkiego giganta zanotował już 44 spotkania, puścił 52 gole i zachował 15 czystych kont.

Suite au choc avec le portier de la réserve du BvB, Jannik Mause a le nez cassé… Nous vous laissons juger la sortie ????

???? @MagentaSport pic.twitter.com/FWpXjUcXRt

— FC Ingolstadt 04 FR (@schanzerFR) November 5, 2023

Futbol.pl

TAGI