Ustawienia Twojej prywatności

Strona korzysta z plików Cookies, aby zapewnić Ci maksymalny komfort korzystania z serwisu oraz jego usług oraz dostosować treści do indywidualnych potrzeb użytkowników.
Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza akceptację że będą one zamieszczane w urządzeniu końcowym. W każdej chwili możesz zmienić ustawienia dotyczące cookies w swojej przeglądarce.

Thomas Tuchel dostał propozycję pozostania w Bayernie. Już wiadomo, jaka jest decyzja!

Dodał: Futbol.pl
Data dodania: 17-05-2024 13:15
Thomas Tuchel dostał propozycję pozostania w Bayernie. Już wiadomo, jaka jest decyzja!

Bayern Monachium najpierw chciał pożegnać Thomasa Tuchela, ale potem nie mógł przekonać żadnego innego trenera ze swojej listy życzeń do podjęcia pracy w klubie od nowego sezonu. W efekcie szefowie Die Roten zaczęli rozmawiać z Tuchelem o warunkach jego pozostania na Allianz Arena. To także się nie udało.

Bayern w lutym ogłosił, że po sezonie opuści stanowisko trenera, mimo obowiązującego do połowy 2025 roku kontraktu. Już wówczas szefowie klubu zaczęli szukać nowego szkoleniowca. Na liście kandydatów byli m.in. Xabi Alonso, Roberto Di Zerbi, Julian Nagelsmann, Ralf Rangnick czy Oliver Glasner oraz Sebastian Hoennes. 

Żaden z nich nie zostanie w najbliższym czasie trenerem Bayernu. Z różnych względów. W Monachium zaczęto więc nerwowo szukać rozwiązania. Co prawda media informują, że do pracy w Bayernie paliłby się Jose Mourinho, ale jego akurat w Die Roten nie chcą. Postanowiono więc negocjować z Tuchelem, tym bardziej, że chociaż nie udało się zdobyć mistrzostwa i pucharu na krajowym podwórku, to w Lidze Mistrzów zespół dotarł do półfinału i uznano to za niezły wynik.

Bayern chciał, by Tuchel został w klubie do połowy 2025 roku, czyli zgodnie z kontraktem. Trener był gotowy dalej prowadzić drużynę, ale pod warunkiem, że dostałby umowę o rok dłuższą, co połowy 2026 roku. Rozmowy, które obejmowały też kwestie finansowe, skończyły się fiaskiem.

Tuchel poinformował o tym na konferencji prasowej w piątek. - Były rozmowy, ale nie porozumieliśmy się. Decyzja z lutego jest w mocy i obowiązuje - stwierdził 50-letni szkoleniowiec.

 

 

Nie wiadomo, gdzie będzie pracował Tuchel i nie wiadomo, kto zastąpi go w Bayernie. Może Xavi, którego zwolni FC Barcelona.

Futbol.pl

TAGI

Inne artykuły