Ustawienia Twojej prywatności

Strona korzysta z plików Cookies, aby zapewnić Ci maksymalny komfort korzystania z serwisu oraz jego usług oraz dostosować treści do indywidualnych potrzeb użytkowników.
Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza akceptację że będą one zamieszczane w urządzeniu końcowym. W każdej chwili możesz zmienić ustawienia dotyczące cookies w swojej przeglądarce.

Co za szalony mecz Chorwacji z Albanią. Vrateni ugaszeni w doliczonym czasie gry (VIDEO)

Dodał: Futbol.pl
Data dodania: 19-06-2024 21:07
Co za szalony mecz Chorwacji z Albanią. Vrateni ugaszeni w doliczonym czasie gry (VIDEO)

Niesamowitych emocji dostarczyło spotkanie Albanii i Chorwacji w 2. kolejce fazy grupowej Euro 2024. Obie drużyny przegrały na inaugurację, więc potrzebowały zwycięstwa w środę. Po niezwykle zaciętym meczu skończyło się remisem 2:2, a Albańczycy uratowali punkt w 5. minucie doliczonego czasu gry. Bohaterem został ten, który wcześniej miał ogromnego pecha.

Już w 11. minucie w Hamburgu zapachniało niespodzianką. Albańczycy, którzy z Włochami zadali cios w 1. minucie, tym razem trafili rywala 10 minut później. Po zagraniu Hysaja w pole karne, wbiegający w pole karne Laci skierował piłkę głową do siatki na 1:0. Livaković dał się zaskoczyć i nie dał rady obronić uderzenia. 

 

 

Albańczycy zamierzali atakować dalej i nie zdejmowali nogi z gazu. W 15. minucie Bajrami wpadł w pole karne, lecz uderzył jedynie w boczną siatkę. Chorwaci niby prowadzili grę, ale nie byli produktywni i nie tworzyli zagrożenia. Albańczycy swoją szansę mieli w 31. minucie po stracie Modricia. Mocny strzał Asslaniego obronił Livaković. Golkiper Chorwatów w doliczonym czasie gry złapał też piłkę po główce Manaja.

W II połowie Chorwaci atakowali lepiej, szybciej, ale opór Albańczyków złamali dopiero w 74. minucie. Do siatki na 1:1 strzelił Kramarić. Po chwili było już 2:1. Vatreni zaatakowali po raz kolejny i po bilardzie w polu karnym futbolówka wpadła do bramki po samobójczym strzale Gjasuli. 

 

 

 

 

Chorwaci objęli prowadzenie i lekko zwolnili, a Albańczycy nie zamierzali przegrać. Rzucili się z pasją do ataków i w 95. minucie zostali nagrodzeni. Bohaterem akcji na 2:2 został Gjasula. Pechowiec, autor samobója tym razem trafił tam, gdzie miał. Strzałem z 11 metrów zdobył bramkę na remis i przedłużającą szanse na awans z grupy.

Potem obie ekipy miały jeszcze kilka chwil na to, by zadać decydujący cios, atakowały, ale nie zdobyły trzeciej bramki. W poniedziałkowej kolejce, ostatniej, Albania zagra z Hiszpanią, a Chorwatów czeka bój z Włochami.

Mecz 2. kolejki grupy B Euro 2024, 19.06.2024, Volksparkstadion (Hamburg)
CHORWACJA - ALBANIA 2:2
Bramki:
Andrej Kramaric 74, Klaus Gjasula 76 sam.- Qazim Laci 11, Klaus Gjasula 90+5
Chorwacja: Dominik Livakovic - Josip Juranovic, Josip Sutalo, Josko Gvardiol, Ivan Perisic (84. Borna Sosa) - Luka Modric, Marcelo Brozovic (46. Mario Pasalic), Mateo Kovacic - Lovro Majer (46. Luka Sucic), Bruno Petkovic (69. Ante Budimir), Andrej Kramaric (84. Martin Baturina)
Albania: Thomas Strakosha - Elseid Hysaj, Berat Djimsiti, Arlind Arjeti, Mario Mitaj - Kristjan Asllani, Ylber Ramadani (85. Arber Hoxha), Qazim Laci (72. Klaus Gjasula) - Jasir Asani (64. Taulant Seferi), Rey Manaj (85. Mirlind Daku), Nedim Bajrami.
Żółta kartka: Ivica Ivusic (poza boiskiem) - Elseid Hysaj, Mirlind Daku, Klaus Gjasula
Sędzia: Francois Letexier (Francja)
Widzów: 46 784

Futbol.pl

Inne artykuły