Michał Probierz zabrał głos na temat medialnych plotek o powołaniu zawodnika Piast Gliwice. "Zrobiono mu krzywdę"

Podczas poniedziałkowej konferencji prasowej Michał Probierz zabrał głos na temat Michaela Ameyawa z Piasta Gliwice. Kilkanaście dni temu w mediach pojawiły się doniesienia o powołaniu 24-latka na mecze ze Szkocją i Chorwacją. 

Skrzydłowy Piasta natychmiast znalazł się w centrum rozgłosu, pojawił się nawet w Lidze+ Extra w Canal+. Informacja o powołaniu okazała się zwykłą plotką.

- Mam uwagę co do jednego z zawodników, bo w przypadku Michaela Ameyawa ktoś mu zrobił krzywdę informacją o powołaniu - stwierdził Probierz.

- Obserwujemy go, ale nie było go na żadnej liście. Mało tego: ta informacja wypłynęła jeszcze przed spotkaniem sztabu w sprawie powołań, więc nie mogła być żadnym wyciekiem. A chłopaka zdążyli już nawet zaprosić do Canal+ - mówił selekcjoner reprezentacji Polski.

Michał Probierz wsparł Ameyawa, który został zaatakowany przez hejterów w sieci. Wypominano mu kolor skóry.

- Taki hejt jest bardzo nie w porządku, chcę, żeby Michael wiedział, że go w pełni wspieram - podkreślił Michał Probierz.

- Jest bacznie obserwowany. Powiedziałbym, że jest bliski powołania i niewykluczone, że jak dalej tak będzie się rozwijał, to je otrzyma - zakończył wątek szkoleniowiec.

Michael Ameyaw w bieżącym sezonie PKO BP Ekstraklasy strzelił trzy gole w siedmiu meczach. 

TAGI