Były reprezentant Polski nie ma wątpliwości. "Lewandowski już nie będzie nosił kadry na swoich plecach. Nie w jego wieku"

Kamil Kosowski, były piłkarz Wisły Kraków, w rozmowie z WP SportoweFakty, wyraził obawy co do przyszłości naszej kadry. Sporo miejsca poświęcił słabnącej roli Roberta Lewandowskiego w reprezentacji oraz braku jego następców.

Podopiecznych Michała Probierza czekają dwa mecze Ligi Narodów. W czwartek zmierzą się oni ze Szkocją, a w niedzielę z Chorwacją. Oba spotkanie odbędą się na wyjazdach. Prze nadchodzącymi starciami swoje obawy wyraził Kamil Kosowski. 

- Potrzebujemy liderów w każdej formacji. Dziś mamy dwóch wiodących zawodników. Przyszedł czas, by powiedzieć "sprawdzam". Poza boiskiem można dużo mówić, ale dopiero mecze pokażą, kto jest w stanie złapać za kierownicę w kadrze. Potrzebujemy nowych ludzi. Na dziś liderami są Robert Lewandowski i Piotrek Zieliński. "Zielu" lepiej wygląda w meczach, gdy nie ma w składzie Roberta. Nie chcę wywoływać narodowego zamieszania, ale takie są fakty - powiedział były piłkarz.

- Z jednym musimy się pogodzić, "Lewy" już nie będzie nosił kadry na swoich plecach. Nie w jego wieku. To za ciężki bagaż dla 36-latka. Minął czas, w którym Robert ciągnął drużynę, dlatego muszą pomóc mu inni zawodnicy. Piotrek, ale też grupa młodych chłopaków - podkreślił Kosowski, który dodał, że aktualnie nie widzi wśród młodszych zawodników piłkarzy z charyzmą.

- Z powołanych graczy nie widzę takiego, który wszedłby w buty lidera, przynajmniej na razie - zakończył były reprezentant Polski.

Źródło: WP SportoweFakty

TAGI