Szymański po wygranej ze Szkocją: Trener nas na to uczulał. Muszę z tym żyć
Dodał: Futbol.pl
Data dodania: 05-09-2024 23:03
Sebastian Szymański otworzył wynik wygranego ostatecznie 3:2 po golu w doliczonym czasie gry meczu ze Szkocją w 1. kolejce Ligi Narodów. Po meczu w rozmowie z TVP Sport autor gola na 1:0 nie ukrywał, że kadra się jeszcze buduje, ale takie zwycięstwa jak w Glasgow tylko pomagają w tym procesie. Tłumaczył się też z błędu przy golu Szkotów.
- Oczywiście, że było warto w Glasgow wygrać dla naszych kibiców. Jesteśmy mega wdzięczni za doping tutaj. Tak mogliśmy się odwdzięczyć i walczyliśmy do końca, co dało zwycięstwo - zaczął Szymański w rozmowie z TVP Sport.
- Ta druga połowa nie wyglądała tak, jak miała, ale najważniejsze, że wygraliśmy. Zaczęliśmy źle. Piłka została mi przy nodze, potem za lekko podałem do Piotra Zielińskiego i koniec końców padła bramka. Tak nie może się dziać. Trener nas na to uczulał, ale muszę z tym żyć. Drużyna wróciła i udało się wygrać - dodał pomocnik reprezentacji Polski.
- Ta drużyna się buduje. Jest sporo nowych twarzy. Musimy ze zgrupowania na zgrupowania szlifować pewne elementy. Myślę, że coraz lepiej nam wychodzi, a że gramy do końca pokazuje charakter zespołu. Takie zwycięstwo jest bardzo ważne - stwierdził Szymański.
- Miałem sporo miejsca i nie zastanawiałem się długo. Uderzyłem na bramkę, wpadło i z tego się cieszę - krótko podsumował swoją 4. bramkę w kadrze Szymański.
Futbol.pl