Ustawienia Twojej prywatności

Strona korzysta z plików Cookies, aby zapewnić Ci maksymalny komfort korzystania z serwisu oraz jego usług oraz dostosować treści do indywidualnych potrzeb użytkowników.
Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza akceptację że będą one zamieszczane w urządzeniu końcowym. W każdej chwili możesz zmienić ustawienia dotyczące cookies w swojej przeglądarce.

Widzew nie oddał punktów w swojej twierdzy. Rafał Gikiewicz nie dał wyszarpać nawet jednego (VIDEO)

Dodał: Futbol.pl
Data dodania: 21-09-2024 21:31
Widzew nie oddał punktów w swojej twierdzy. Rafał Gikiewicz nie dał wyszarpać nawet jednego (VIDEO)

Łódzki Widzew wyszarpał wygraną z Piastem Gliwice. Stadion w Łodzi pozostaje niezdobyty w tym sezonie. Jedynego gola spotkania strzelił w 12. minucie Imad Rondić, ale nie byłoby tego zwycięstwa także bez świetnej interwencji Rafała Gikiewicza. 

Widzew w tym sezonie na swoim boisku wygrał już z Lechem Poznań i Radomiakiem, a poprzednie rozgrywki zakończył remisem z Kolejorzem. Piast na wyjazdach gra w kratkę. Wygrał z Legią Warszawa i Rakowem Częstochowa, ale przegrał ze Stalą Mielec i zremisował z Cracovią.

Trudno było przewidzieć, jak ułoży się sobotnie spotkanie. Na początku to goście zaatakowali i szukali swojej szansy, ale Widzew się wybronił m.in. dzięki przytomnej interwencji Juana Ibizy. Gospodarze odpowiedzieli strzałem Samuela Kozlovsky'ego, ale na posterunku był Frantisek Plach.

Pierwszy i jak się potem okazało jedyny gola spotkania padł w 12. minucie. Imad Rondić z bliska dobił piłkę do siatki po próbie Cybulskiego. Sędziowie początkowo uznali, że autor bramki był na spalonym, ale po analizie VAR zmienili zdanie i uznali trafienie na 1:0. 

W ataku Piasta starał się Maciej Rosołek, ale niewiele mógł wskórać przed przerwą. Raz został zablokowany, potem po jego dobrym podaniu fatalnie przestrzelił Jorge Felix. Widzew w I połowie odpowiedział kolejną szansą Rondicia, ale ten źle uderzył głową.

W 50. minucie wspomniany Rosołek trafił do siatki. Wykorzystał podanie od Michała Chrapka, lecz jego gol nie został uznany z powodu spalonego. Potem Piast i Widzew miały swoje kolejne szanse, ale najbliżej zmiany wyniku było w doliczonym czasie gry. Rafał Gikiewicz świetną interwencją zatrzymał jednak Arkadiusza Pyrkę i uratował Widzewowi cenne zwycięstwo.

W tabeli Widzew ma 15 punktów, tak samo jak Piast. Łodzianie są na 4. pozycji, gliwiczanie na 5. lokacie. W następnej kolejce Widzew jedzie do Gdańska na mecz z Lechią, a Piast podejmie mistrzowską Jagiellonię. 

Mecz 9. kolejki PKO BP Ekstraklasy
WIDZEW ŁÓDŹ - PIAST GLIWICE 1:0
Bramka:
Imad Rondić 12
Widzew: 1. Rafał Gikiewicz - 91. Marcel Krajewski, 4. Mateusz Żyro, 15. Juan Ibiza (75, 5. Kreshnik Hajrizi), 3. Samuel Kozlovský - 8. Hilary Gong (63, 77. Jakub Sypek), 10. Fran Álvarez, 6. Juljan Shehu, 78. Kamil Cybulski (63, 7. Jakub Łukowski) - 9. Imad Rondić (72, 99. Saïd Hamulic), 37. Sebastian Kerk (72, 47. Antoni Klimek)
Piast: 26. František Plach - 77. Arkadiusz Pyrka, 5. Tomáš Huk, 4. Jakub Czerwiński, 29. Igor Drapiński (74, 22. Tomasz Mokwa) - 92. Damian Kądzior (60, 30. Miłosz Szczepański), 10. Patryk Dziczek (83, 70. Andréas Katsantónis), 20. Grzegorz Tomasiewicz, 7. Jorge Félix - 6. Michał Chrapek (60, 9. Fabian Piasecki), 39. Maciej Rosołek (74, 96. Tihomir Kostadinov)
Żółte kartki: Kerk, Gong - Kostadinov
Sędziował: Łukasz Kuźma (Białystok)
Widzów: 16 922

Futbol.pl

Inne artykuły