Ustawienia Twojej prywatności

Strona korzysta z plików Cookies, aby zapewnić Ci maksymalny komfort korzystania z serwisu oraz jego usług oraz dostosować treści do indywidualnych potrzeb użytkowników.
Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza akceptację że będą one zamieszczane w urządzeniu końcowym. W każdej chwili możesz zmienić ustawienia dotyczące cookies w swojej przeglądarce.

Goncalo Feio zmienił Maxiego Oyedele. Wiadomo, dlaczego reprezentant Polski został w szatni po I połowie

Dodał: Futbol.pl
Data dodania: 19-10-2024 10:44
Goncalo Feio zmienił Maxiego Oyedele. Wiadomo, dlaczego reprezentant Polski został w szatni po I połowie

Maxi Oyedele po powrocie ze zgrupowania seniorskiej reprezentacji Polski od razu wskoczył do wyjściowego składu Legii Warszawa. Przeciwko Lechii Gdańsk młody pomocnik zagrał tylko w I połowie. Z murawy zszedł z powodu kłopotów zdrowotnych.

Bardzo dużo dzieje się ostatnio wokół 19-letniego piłkarza. Po czterech występach w Legii dostał szansę w reprezentacji Polski i od razu Michał Probierz wystawił go w wyjściowym składzie na mecz Ligi Narodów z Portugalią. Oyedele wypadł średnio, ale nikt też nie oczekiwał, że z miejsca stanie się liderem Biało-Czerwonych. 

Po powrocie z kadry trener Goncalo Feio dał Oyedele zagrać od 1. minuty w spotkaniu z Lechią. 19-letni piłkarz w przerwie jednak został w szatni, a jego miejsce zajął Rafał Augustyniak. Po spotkaniu okazało się, że powodem zmiany były kłopoty zdrowotne młodego zawodnika.

- Powiedział, że nie da rady. To jest gość, który zrobiłby wszystko, by grać, czuje odpowiedzialność za drużynę, wie w jakim jest momencie, ale powiedział w przerwie, że nie da rady - powiedział Feio po spotkaniu z Lechią. Zdradził, że Oyedele wrócił z reprezentacji z dolegliwościami w okolicy stawu skokowego. - Boisko było dość grząskie, czasami trudno zmieniało się kierunek. W jednej z akcji mocno to odczuł. Od razu wszystkich uspokajam – one nie wydają się być czymś, z czym byśmy nie dali sobie rady na dniach - dodał trener Legii.

Przed stołecznym zespołem już w czwartek mecz 2. kolejki Ligi Konferencji Europy z TSC Backa Topola na wyjeździe, a potem domowe starcie z GKS Katowice w Ekstraklasie. W październiku Legia zagra też jeszcze z Miedzią Legnica w Pucharze Polski. Kolejne odsłony maratonu to Widzew Łódź przy Łazienkowskiej 3, Dinamo Mińsk w LKE także w Warszawie oraz wyjazd do Poznania na mecz z Lechem. 

Futbol.pl
 

Inne artykuły