Jacek Magiera po porażce z Lechem Poznań: Najważniejsza jest głowa i to abyśmy sobie z tym poradzili

W 9. kolejce PKO BP Ekstraklasy Śląsk Wrocław przegrał z Lechem Poznań 0:1. Po zakończeniu spotkania głos zabrał szkoleniowiec Wojskowych Jacek Magiera.

Po porażce w Poznaniu Śląsk zajmuje ostatnie miejsce w tabeli Ekstraklasy z dorobkiem zaledwie czterech punktów. Podopieczni Jacka Magiery w siedmiu meczach nie odnieśli jeszcze zwycięstwa. Czołowe polskie media już rozpoczęły spekulacje na temat zwolnienia szkoleniowca. On sam jednak mówi o wyzwaniu i powrocie do zwycięstw.

- Na pewno Lech miał więcej sytuacji, żeby strzelić bramkę i dzięki temu zasłużenie zwyciężył. Przy naszym lepszym bronieniu mecz mógłby się skończyć remisem. Mogliśmy pokusić się o wywiezienie jednego, cennego punktu - powiedział Magiera.

- Jeśli chodzi o nasze szanse, to najlepszą miał Jakub Jezierski po znakomitym wyłożeniu piłki przez Jakuba Świerczoka. Jeden z piłkarzy Lecha ten strzał zablokował. Przegrywamy, akceptujemy tę porażkę - dodał.

- Traktuję tę sytuację jako duże wyzwanie. Chcemy wrócić do zwycięstw. Dziś pierwszy raz zagraliśmy w takim ustawieniu, a jest dziewiąta kolejka. Chcemy zgrywać drużynę i poprawiać wiele elementów w treningu. Najważniejsza jest głowa i to abyśmy sobie z tym poradzili - zakończył Jacek Magiera.

TAGI