Real chce być gotowy na odejście Casillasa. Obserwuje bramkarza!
Dodał: Michał Ptaszyński
Data dodania: 10-09-2014 13:40
Iker Casillas przez lata uchodził za świetnego fachowca. Ostatnie sezonu trochę podkopały jego pozycję na szczycie bramkarskiej hierarchii. W Realu Madryt widzą już potrzebę szukania jego następcy.
Przed wiele lat Iker Casillas miał niepodważalną pozycję w Realu. Przekonał się o tym m.in. Jerzy Dudek, który większość pobytu w "Królewskich" spędził na ławce rezerwowych.
Ostatnie dwa sezony Casillas miał jednak słabsze i w Realu często grał Diego Lopez - zarówno u Jose Mourinho, jak i Carlo Ancelottiego. W tym sezonie Casillas znowu stał się numerem jeden, a na swoją szansę czeka Keylor Navas.
Reprezentant Kostaryki liczy, że w końcu zostanie numerem jeden w bramce Realu. Szefowie "Królewskich" szukają mu już jednak konkurenta. Nowy bramkarz miałby docelowo zastąpić w kadrze Casillasa, gdyby ten zechciał w pewnym momencie zmienić otoczenie. 33-letnim bramkarzem wciąż interesują się m.in. kluby z Anglii z Arsenalem Londyn na czele.
W Realu na wszelki wypadek mają przygotowaną listę bramkarzy, których można byłoby ściągnąć w miejsce Casillasa. Otwiera ją... Kiko Casilla. 27-letni bramkarz Espanyolu Barcelona jest dokładnie obserwowany i jeśli pojawi się potrzeba, a Casilla zostanie uznany na tyle wartościowym graczem, by trafić do Realu, to gigant złoży ofertę.
Póki co 26-letni Casilla, który swego czasu był w zespołach młodzieżowych oraz drużynie C Realu, wyceniany jest na około 5 mln euro.
Hiszpańskie media: Xavi miał latem dwie oferty od gigantów europejskich!
Futbol.pl