Zaproponowali mu kupę forsy! Odrzucił tę propozycję

Tuż po zakończeniu minionego sezonu wszystkie znaki na niebie wskazywały na to, że Tiago przeniesie się do Chelsea Londyn, gdzie występował przed laty. Mimo wysokiej oferty na stole, Portugalczyk ostatecznie postanowił zostać w stolicy Hiszpanii i objaśnić swoją decyzję kibicom.

- Minione lato było trudne. Chcę wyjaśnić fanom co się stało, ale są pewne drobiazgi, których nie mogą wytłumaczyć, gdyż są mało istotne. Pod koniec ubiegłego sezonu otrzymałem wspaniałą ofertę ze strony Chelsea Londyn i to spowodowało, że myślałem o zmianie klubu. Ale zdałem sobie sprawę, że najważniejszą rzeczą jest to, aby czuć się ważnym w drużynie - powiedział były reprezentant Portugalii.

- Rozmawiałem z Diego Simeone i powiedział mi, że chce, aby znajdował się w kadrze na najbliższy sezon. Od tego czasu myślałem tylko o powrocie do Atletico i ponownym założeniu koszulki tego klubu. Jestem szczęśliwy i wdzięczny wszystkim w klubie, za to, że pozwolili mi tutaj wrócić. Dam z siebie wszystko na boisku - dodał wyraźnie wzruszony 33-letni pomocnik.

Portugalczyk w minionym sezonie był jednym z filarów "Los Rojiblancos". To właśnie m.in. jego postawa pozwoliła Atletico zdobyć mistrzostwo Hiszpanii. Wówczas wystąpił łącznie w 33 spotkaniach, w których zdobył dwie bramki i zanotował jedną asystę.

Suarez w superlatywach o transferach Realu Madryt

Futbol.pl