Obrońca Jagiellonii obraził się, że będzie rezerwowym. Odmówił wyjazdu na finał Pucharu Polski. Musiał interweniować prezes
Dodał: Futbol.pl
Data dodania: 02-05-2019 23:18
![Obrońca Jagiellonii obraził się, że będzie rezerwowym. Odmówił wyjazdu na finał Pucharu Polski. Musiał interweniować prezes Obrońca Jagiellonii obraził się, że będzie rezerwowym. Odmówił wyjazdu na finał Pucharu Polski. Musiał interweniować prezes](http://futbol.pl/images/big_1556832631_jagiellonia.png)
Nemanja Mitrović odmówił wyjazdu z Jagiellonią Białystok na mecz finałowy Pucharu Polski z Lechią Gdańsk. Do Warszawy dotarł dopiero po interwencji prezesa Cezarego Kuleszy. Wcześniej nie chciał słyszeć o pojawieniu się na PGE Narodowym, bo trener Ireneusz Mamrot przewidział dla niego rolę rezerwowego.
Nemanja Mitrović, obrońca Jagiellonii w przedzień finałowego meczu Pucharu Polski odmówił wyjazdu na spotkanie sezonu. Zdenerwował się, iż będzie tylko rezerwowym więc oznajmił,że...jest kontuzjowany. Dopiero po interwencji prezesa klubu przyjechał do stolicy prywatnym autem.
— Piotr Wołosik (@PiotrWolosik) 2 maja 2019
Mamrot niespodziewanie postawił na środku obrony na duet Zoran Arsenić - Ivan Runje. W związku z tym Mitrović, gdy tylko dowiedział się, że będzie zmiennikiem, obraził się i odmówił wyjazdu na finał Pucharu Polski. Słoweniec, który do tej pory był pewniakiem w składzie, oznajmił, że jest kontuzjowany.
Ostatecznie Mitrović wsiadł jednak w samochód i pojawił się w Warszawie, dołączając do kolegów. ,,Namówił" go prezes Cezary Kulesza.
Mitrović w finale nie zagrał, a trener Ireneusz Mamrot może żałować swojej decyzji. Defensywa Jagiellonii w 95. minucie popełniła fatalny błąd i Artur Sobiech dał Lechii triumf w Pucharze Polski.
Futbol.pl