Mateusz Borek przejechał się po Śląsku Wrocław. "Nie jesteś gotowy, nie pchaj się do Europy"

Śląsk Wrocław w kompromitującym stylu przegrał 0:1 z Riga FC w pierwszym meczu drugiej rundy eliminacji Ligi Konferencji. Po tym meczu suchej nitki na wicemistrzach Polski nie zostawił Mateusz Borek.

Przegrana drużyny Jacka Magiery odbiła się szerokim echem w polskim środowisku piłkarskim. W mediach społecznościowych na zespół Śląska wylała się fala zasłużonej krytyki. Wielu ekspertów twierdzi, że taka postawa jak w środowym meczu nie przystoi wicemistrzowi Polski.  W podobnym tonie wypowiedział się Mateusz Borek.

– Nie wierzyłem w to, co widzę. Ile razy Ryga grała w fazie grupowej Ligi Mistrzów, żebyśmy my mieli się ich bać? – mówił wyraźnie wzburzony Borek.

– Jak ktoś nie jest gotowy na europejskie puchary, to niech się nie pcha w te rozgrywki. Niech nie kompromituje polskiej piłki klubowej. Po co grać o podium w Ekstraklasie? Wszyscy mówią, że europejskie puchary to są ich aspiracje. Jeżeli faktycznie tak jest, to przygotuj projekt i przygotuj zespół – podkreślił komentator.

Śląsk porażką na Łotwie zabrał Polsce punkty w rankingu ⤵️

????️ @BorekMati: Jak ktoś nie jest gotowy na europejskie puchary, to niech się nie pcha w te rozgrywki. pic.twitter.com/LqDtWHsgtW

— Kanał Sportowy (@Sportowy_Kanal) July 25, 2024

TAGI