Lech liderem. Ograł w Łodzi ŁKS, zadając bolesne ciosy i cierpiąc momentami w II połowie

ŁKS Łódź poczeka jeszcze na pierwsze zwycięstwo w sezonie u siebie. Najpierw tylko zremisował z Lechią Gdańsk, a teraz przegrał z poznańskim Lechem. Trzeba przyznać, że w Kolejorzu rewolucja miała ostry przebieg, ale póki co wyszła zespołowi na dobre.

Lech wymienił sporą część kadry, pożegnał kilku ważnych zawodników i zbytnio rewolucji nie odczuł. A jeśli już, to na plus.

Poznaniacy zaczęli sezon od remisu na boisku mistrzowskiego Piasta, potem rozbił u siebie Wisłę Płock, a teraz pokonał fajnie grający w piłkę ŁKS. W Łodzi już w 4. minucie Lech wyszedł z szybką akcją, Gytkjaer świetnie zagrał do Amarala i Portugalczyk pokonał bramkarza w sytuacji sam na sam. 

Do remisu doprowadził Ramirez w 32. minucie. Hiszpan dostał piłkę w polu karnym od Wolskiego, popatrzył, zrobił zwód i wyrównał.  Gospodarze cieszyli się z wyniku tylko 2 minuty. Kolejorz zaatakował, piłka spadła pod nogi Darko Jevticia, a ten mądrym strzałem pokonał golkipera.

#AkcjaMeczu
Darko Jevtić. STADIONY ŚWIATA. ????????

Najlepsza lewa noga w @_Ekstraklasa_? @LechPoznan liderem!! pic.twitter.com/bknh96e53W

— CANAL+ SPORT (@CANALPLUS_SPORT) August 3, 2019

W II połowie ŁKS miał kilka szans, by wyrównać, ale piłka nie chciała wpaść do siatki. Lech wytrzymał napór gospodarzy, nie tracił gola i wygrał. Tym samym został liderem z 7 punktami w 3 meczach. ŁKS ma 4 oczka. W następnej kolejce Lech zagra u siebie ze Śląskiem Wrocław, a ŁKS podejmie Piasta.

Futbol.pl

TAGI