Były piłkarz klubów MLS i 1-krotny reprezentant USA zmarł na zawał serca. Miał 35 lat

Fatalne wieści napłynęły ze Stanów Zjednoczonych. W wieku 35 lat zmarł na serce Colin Clark. Były pomocnik m.in. Colorado Rapids, Houston Dynamo i LA Galaxy oraz reprezentacji USA (1A).

Piłkarskie środowisko w USA pogrążyło się w żałobie po śmierci Clarka, który miał zaledwie 35 lat. 

"Cały nasz klub jest zasmucony tragiczną wiadomością o stracie Colina Clarka. Był ważną częścią naszego klubu w latach 2010-12 i jeszcze lepszą osobą poza boiskiem. Będziemy za tobą tęsknić, Colin. Zawsze będziesz w naszych sercach i wspomnieniach" - napisano na koncie na Twitterze Houston Dynamo.

"Los Angeles Galaxy opłakuje stratę swojego byłego gracza, Colina Clarka. W tej chwili nasze myśli są z jego rodziną i przyjaciółmi" - czytamy na twitterowym profilu klubu z Los Angeles.

clark grał też w Colorado Rapids i Colorado Rush. Pomocnik w kadrze USA zagrał tylko jedno spotkanie - w 2009 roku z Haiti. Przygodę z futbolem zakończył w 2014 roku. W MLS ma na koncie 138 meczów i 15 goli.

Futbol.pl

TAGI