Unai Emery straci posadę w Arsenalu? Kibice nie dali mu spokoju nawet w urodziny!

Marco Giampaolo został zwolniony z AC Milan, Niko Kovac stracił posadę w Bayernie, a następny w kolejce do wysłania na "zieloną trawkę" jest Unai Emery. Pożegnania z hiszpańskim szkoleniowcem domagają się fani Arsenalu. 

Kanonierzy znowu zawodzą swoich kibiców. Fani londyńskiego klubu liczyli na progres, ale jednak Unai Emery nie bardzo umie wycisnąć więcej z drużyny. Efekt jest taki, że Arsenal jest co prawda na 5. miejscu w tabeli, ale do liderującego Liverpool FC traci po 11 kolejkach aż 14 punktów. Nawet do 4. Chelsea, a więc do strefy dającej awans do Ligi Mistrzów, Arsenal ma już 6 oczek dystansu. 

Angielskie media informują o tym, że Emery nie pasuje nie tylko kibicom, ale też piłkarzom. Gracze mają mieć pretense o zbyt konserwatywne podejście do ustalania składu. 

A swoją wizją zespołu prezesa Arsenalu już ponoć oczarował Jose Mourinho. Portugalczyk wyląduje na Emirates Stadium? A może jednak w Monachium?

Co ciekawe Emery miał w niedzielę urodziny. Pod życzeniami, które opublikował Arsenal, pojawiło się wiele nieprzychylnych komentarzy o odpowiednim czasie, by odejść, o wypowiedzeniu w prezencie, o odszkodowaniu za zerwanie kontraktu...

Emery prowadzi Arsenal od 1 sierpnia 2018 roku. W dotychczasowych 74 meczach Kanonierzy wygrali 43 razy, zanotowali 13 remisów i 18 porażek.

Futbol.pl

TAGI