Fatalne błędy Wisły - Furmana i Wrąbla - kosztowały Nafciarzy fotel lidera. Śląsk przerwał imponującą passę płockiego zespołu
Dodał: Futbol.pl
Data dodania: 04-11-2019 20:03
![Fatalne błędy Wisły - Furmana i Wrąbla - kosztowały Nafciarzy fotel lidera. Śląsk przerwał imponującą passę płockiego zespołu Fatalne błędy Wisły - Furmana i Wrąbla - kosztowały Nafciarzy fotel lidera. Śląsk przerwał imponującą passę płockiego zespołu](http://futbol.pl/images/big_1572894590_pkobpekstraklasa.png)
Legia Warszawa pozostała liderem PKO Ekstraklasy. Wojskowi nie zostali zepchnięci ze szczytu tabeli, bowiem Wisła Płock przegrała we Wrocławiu ze Śląskiem! Dla ekipy Vitezslava Lavicki to druga wygrana z rzędu, a Nafciarze nie zrehabilitowali się za porażkę w Pucharze Polski. W lidze natomiast nie wygrali po sześciu kolejnych zwycięstwach!
Zwycięstwo we Wrocławiu dałoby Wiśle powrót na fotel lidera, bo Nafciarze mieli 25 punktów, czyli o oczko mniej niż Legia Warszawa i Cracovia. Jednocześnie porażka skazywała płocczan na bycie na 5. lokacie i pozwolenie Śląskowi na wskoczenie na 6. miejsce z zaledwie punktem straty.
I tak też się stało. Śląsk objął prowadzenie po złym zagraniu Dominika Furmana. Lider Wisły dostał pod polem karnym piłkę od własnego bramkarza i zagrał do przodu, ale niedokładnie. Przejął ją Krzysztof Mączyński i niezbyt mocnym, ale precyzyjnym strzałem z 22-23 metrów trafił na 1:0. Na 2:0 podwyższył Robert Pich. Na skrzydle "zagubił się" Wojciech Golla i dograł w pole karne. Dokładne zagranie stopera trafiło do Słowaka i Wisła dostała drugi cios.
Po przerwie Wisła straciła kolejną kuriozalną bramkę po własnym błędzie. W 61. minucie piłka trafiła do Jakuba Wrąbla, który przecież w Śląsku nie tak dawno grał. Bramkarz Wisły wypuścił ją sobie trochę i rozglądał się, komu zagrać. Szybko ruszył do niego Przemysław Płacheta i... piłka stała się niczyja! Przejął ją Michał Chrapek i ze spokojem minął jeszcze bramkarza, położył obrońcę i wpakował na 3:0 do bramki.
Gości stać było tylko na honorowego gola. Strzelił go w 78. minucie Michalski z podania Furmana, który lekko zrehabilitował się za pierwszy błąd.
***
W następnej kolejce Wisła podejmie 2. w stawce Cracovię (9.11, godz. 15:00), a Śląsk dzień wcześniej powalczy od 18:00 z ŁKS w Łodzi.
Mecz 14. kolejki PKO Ekstraklasy
ŚLĄSK WROCŁAW - WISŁA PŁOCK 3:1
Bramki: Krzysztof Mączyński 13, Róbert Pich 42, Michał Chrapek 62 - Damian Michalski 78
Śląsk: 1. Matúš Putnocký - 28. Łukasz Broź, 5. Israel Puerto, 14. Wojciech Golla, 4. Dino Štiglec - 7. Róbert Pich, 29. Krzysztof Mączyński, 21. Jakub Łabojko, 6. Michał Chrapek (89. 25. Damian Gąska), 8. Przemysław Płacheta (83. 24. Piotr Samiec-Talar) - 9. Erik Expósito (66. 11. Mateusz Cholewiak)
Wisła: 22. Jakub Wrąbel - 20. Cezary Stefańczyk, 3. Michał Marcjanik, 18. Alan Uryga, 2. Damian Michalski - 14. Mikołaj Kwietniewski (58. 24. Ángel García), 6. Damian Rasak, 8. Dominik Furman, 9. Mateusz Szwoch, 7. Piotr Tomasik (83. 11. Grzegorz Kuświk) - 21. Ricardinho
Żółte kartki: Łabojko, Pich, Golla, Chrapek - Furman
Sędziował: Jarosław Przybył (Kluczbork).
Widzów: 7706
Futbol.pl