Ustawienia Twojej prywatności

Strona korzysta z plików Cookies, aby zapewnić Ci maksymalny komfort korzystania z serwisu oraz jego usług oraz dostosować treści do indywidualnych potrzeb użytkowników.
Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza akceptację że będą one zamieszczane w urządzeniu końcowym. W każdej chwili możesz zmienić ustawienia dotyczące cookies w swojej przeglądarce.

Angulo dobijał i dobił Jagiellonię. Dwa zmarnowane karne gości i wysoka porażka z Górnikiem w Zabrzu!

Dodał: Futbol.pl
Data dodania: 21-12-2019 22:07
Angulo dobijał i dobił Jagiellonię. Dwa zmarnowane karne gości i wysoka porażka z Górnikiem w Zabrzu!

Górnik Zabrze rozbił Jagiellonię Białystok w ostatnim meczu w PKO Ekstraklasie w 2019 roku! Ekipa Marcina Brosza wygrała aż 3:0, ale mecz mógł potoczyć się jeszcze inaczej, gdyby najpierw Jesus Imaz trafił z "wapna" i wyrównał lub gdyby Taras Romanczuk wykorzystał rzut karny i zdobył bramkę kontaktową. 

Goście z Białegostoku już w 4. minucie stracili gola po strzale swojego wielkiego oprawcy Igora Angulo. Doświadczony Hiszpan zdobył 8. bramkę w 7. spotkaniu przeciwko Jadze. Snajper Górnika dobił strzał w słupek swojego rodaka, Jesusa Jimeneza.

Po chwili Jaga wyrównała, a właściwie piłka wpadła do siatki po strzale Camary, ale Hiszpan z zespołu gości był na spalonym. W 15. minucie dał o sobie znać w ofensywie Kadlec. Piłka po jego uderzeniu trafiła w nogę Matuszka i zatrzymała się na poprzeczce. 4 minuty później sędzia Frankowski podyktował - po konsultacji z VAR - rzut karny dla Jagiellonii. Do piłki podszedł Jesus Imaz i nie trafił w bramkę!

To był kluczowy moment. Jagiellonia nie wyrównała, a Górnik w 57. minucie zadał drugi cios. Jimenez zagrał do Angulo, który przesadził zdecydowanie z dryblingiem. Piłka znalazła się jednak szczęśliwie ponownie pod nogami Jimeneza, który wpakował piłkę do siatki na 2:0. 

Jagiellonia nie poddała się jeszcze i w 65. minucie swoją szansę miał ponownie Camara. Martin Chudy zatrzymał jednak jego strzał z bliska. 2 minuty później Kadlec upadł w polu karnym i Frankowski podyktował drugi rzut karny dla gości w tym spotkaniu. Tym razem do piłki podszedł nie Imaz, a Romanczuk i... nie pokonał Chudego, który zdołał odbić piłkę!

 

 

Jaga już się nie podniosła. W 83. minucie po drugiej żółtej kartce z boiska wyleciał Kadlec, a w 86. minucie 9. bramkę w 7. meczu przeciwko Dumie Podlasia zdobył Igor Angulo. Jak? Dobił strzał w słupek Jimeneza i zamknął jesień w PKO Ekstraklasie.

Górnik w sen zimowy zapadł na 12. miejscu w tabeli z 23 punktami. 9. Jagiellonia ma 29 oczek.

Mecz 20. kolejki PKO Ekstraklasy
GÓRNIK ZABRZE - JAGIELLONIA BIAŁYSTOK 3:0
Bramki: 
Igor Angulo 4, 86, Jesús Jiménez 59
Górnik: 84. Martin Chudý - 3. Boris Sekulić, 2. Przemysław Wiśniewski, 5. Paweł Bochniewicz, 64. Erik Janža - 19. Kamil Zapolnik (80. 8. Alasana Manneh), 22. Szymon Matuszek, 44. Filip Bainović (56. 20. Daniel Ściślak), 10. Łukasz Wolsztyński (70. 23. Mateusz Matras), 9. Jesús Jiménez - 17. Igor Angulo
Jagiellonia: 29. Grzegorz Sandomierski - 2. Andrej Kadlec, 99. Bartosz Kwiecień (46, 17. Ivan Runje), 15. Zoran Arsenić, 12. Guilherme - 14. Tomáš Přikryl (71, 13. Mile Savković), 26. Martin Pospíšil, 6. Taras Romanczuk, 11. Jesús Imaz, 10. Juan Cámara (82, 44. Krzysztof Toporkiewicz) - 31. Bartosz Bida
Żółte kartki: Sekulić, Zapolnik, Matras - Kwiecień, Přikryl, Kadlec, Pospíšil.
Czerwona kartka: Andrej Kadlec (83. minuta, Jagiellonia, za drugą żółtą)
Sędziował: Bartosz Frankowski (Toruń).
Widzów: 10 025

Futbol.pl

TAGI

Inne artykuły