Ustawienia Twojej prywatności

Strona korzysta z plików Cookies, aby zapewnić Ci maksymalny komfort korzystania z serwisu oraz jego usług oraz dostosować treści do indywidualnych potrzeb użytkowników.
Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza akceptację że będą one zamieszczane w urządzeniu końcowym. W każdej chwili możesz zmienić ustawienia dotyczące cookies w swojej przeglądarce.

Falstart Jagiellonii i bramkarza wypożyczonego z Arsenalu. 0:3 w Krakowie z Wisłą. Gol debiutanta i wielkiego talentu (VIDEO)

Dodał: Futbol.pl
Data dodania: 08-02-2020 21:52
Falstart Jagiellonii i bramkarza wypożyczonego z Arsenalu. 0:3 w Krakowie z Wisłą. Gol debiutanta i wielkiego talentu (VIDEO)

Walcząca o utrzymanie w PKO Ekstraklasie Wisła Kraków kapitalnie zaczęła drugą część sezonu. Biała Gwiazda rozbiła u siebie Jagiellonię Białystok. Debiut golem uświetnił Alon Turgeman, znowu bramkę przeciwko Jadze zdobył 17-letni Aleksander Buksa. U gości w pierwszym meczu nie popisał się wypożyczony z Arsenalu bramkarz Dejan Iliev, a gorzką pigułkę na początek musiał przełknąć trener Iwaijło Petew. 

Jagiellonia zimą straciła przede wszystkim Guilherme i Patryka Klimalę, ale wydawało się, że uda się jakoś załatać dziury, a trener Petew poustawia klocki. 

W Krakowie układanka bułgarskiego szkoleniowca rozsypała się jednak jak domek z kart. W 28. minucie Wisła wyszła na prowadzenie po... fatalnie wykonanym przez gości rzucie rożnym. Gospodarze ruszyli z kontrą, Burliga zagrał do Turgemana i izraelski napastnik z zimną krwią pokonał bramkarza. Nowy snajper Wisły w debiucie zdobył bardzo ważną bramkę. 

W przerwie Wisła straciła kontuzjowanego Heberta. Brazylijczyka zmienił Rafał Janicki. Na poczynania Wisły to nie wpłynęło. W 56. minucie zrobiło się już nawet 2:0. Fatalnie zachował się Dejan Iliev. Bramkarz, który marzy o tym, by być "jedynką" w Arsenalu, z którego jest wypożyczony, wyszedł niepotrzebnie aż na linię pola karnego, bo liczył, że wybije piłkę. Tymczasem popełnił błąd, który z zimną krwią wykorzystał Kamil Wojtkowski, pod nogi którego spadła piłka. Gości dobił w 87. minucie 17-letni Aleksander Buksa. Młodzian wpadł w pole karne, odwrócił się z piłką i technicznym strzałem pogrążył Jagiellonię i Ilieva. 

W tabeli Wisła ma 20 punktów i jest nadal na 15. miejscu, ale zbliżyła się na oczko do Arki Gdynia i na 2 do Korony Kielce. Jagiellonia wywalczyła w sumie 9 punktów więcej i jest na 9. pozycji.

Futbol.pl

TAGI

Inne artykuły