Ustawienia Twojej prywatności

Strona korzysta z plików Cookies, aby zapewnić Ci maksymalny komfort korzystania z serwisu oraz jego usług oraz dostosować treści do indywidualnych potrzeb użytkowników.
Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza akceptację że będą one zamieszczane w urządzeniu końcowym. W każdej chwili możesz zmienić ustawienia dotyczące cookies w swojej przeglądarce.

Borussia Dortmund zrobi latem porządki w kadrze! Ci piłkarze mogą odejść. Na liście jest transferowy niewypał i legenda klubu

Dodał: Futbol.pl
Data dodania: 15-04-2020 10:07
Borussia Dortmund zrobi latem porządki w kadrze! Ci piłkarze mogą odejść. Na liście jest transferowy niewypał i legenda klubu

Borussię Dortmund czeka być może latem mała kadrowa rewolucja. W BVB będą szukali środków na wzmocnienia zespołu, ale nie palą się do sprzedawania gwiazd typu, czyli Jadona Sancho, Erlinga Haalanda czy Marco Reusa. Do oddania za dobre pieniądze będą inni.

W Dortmundzie nikt nie wiąże już przyszłości z Mario Goetze, Andre Schuerrle czy Jeremym Toljanem. Temu pierwszemu wygasa umowa i wiadomo, że nie zostanie przedłużona. Mistrz świata opuści Borussię i może wylądować w innym klubie z Bundesligi, mówiło się m.in. o Bayerze Leverkusen, lub w Serie A. Opcję wykupu Andre Schuerrle ma Spartak Moskwa, gdzie napastnik jest aktualnie wypożyczony. Rosjanie mogą skorzystać z okazji i sprowadzić 29-latka na stałe, chociaż ten nie imponował formą, strzelając 2 gole i zaliczając 4 asysty w 18 spotkaniach. Umowa Schuerrle z BVB obowiązuje do połowy 2021 roku. Rok dłuższą ma Jeremy Toljan. 25-letni prawy obrońca od 1,5 roku jest na wypożyczeniu. Najpierw grał w Celticu Glasgow, a latem 2019 roku przeniósł się do Sassuolo. Włosi mają prawo pierwokupu Toljana.

Te odejścia są praktycznie przesądzone. Zdaniem serwisu BVBbuzz.com na liście tych, którzy mogą zostać sprzedani, a nikt za nimi płakać jakoś specjalnie nie będzie, jest jeszcze czterech piłkarzy.

Pierwszy z nich to Nico Schulz. Lewy obrońca został sprowadzony latem 2019 roku z TSG 1899 Hoffenheim za aż 25 mln euro. Od razu został obdarzony zaufaniem, ale okazało się, że nie bardzo daje sobie radę. Popełnia błędy w defensywie, słabo radzi sobie w ataku. W efekcie 10-krotny reprezentant Niemiec wylądował na ławce - grał Raphael Guerreiro - i na koncie w barwach BVB ma tylko 15 występów (8 w Bundeslidze). Latem może odejść i mimo umowy ważnej do 2024 roku poszukać sobie nowego klubu, gdzie powalczy o powrót do kadry narodowej i udział w Euro 2021, a Borussia mając na lewej stronie Guerreiro oraz rezerwowego Mateu Moreya zyska środki na transfer prawego obrońcy, co może być pilniejszą potrzebą.

Na sprzedaż przeznaczony jest też Thomas Delaney. W 2018 roku Duńczyk przyszedł za 20 mln euro z Werderu Brema. Szału od początku nie było, ale dramat nastąpił w tym sezonie. Delaney początkowo grał, ale potem przytrafiły mu się dwie kontuzje - kostki i kolana. Od października nie zagrał ani minuty, a Borussia ma mocno obsadzony środek pola dzięki Emre Canowi i Julianowi Weiglowi. Jeśli do tego przyjdzie młody, ale bardzo zdolny Jude Bellingham, to Delaney zostanie głęboko schowany w rezerwie. Lepiej dla niego będzie zmienić klub na 2 lata przed końcem umowy.

Do odejścia szykuje się też Mahmoud Dahoud. Od lat uchodzi za wielki talent, ale niepostrzeżenie ma już 24 lata i w Borussii nie odgrywa należytej roli. Trener Lucien Favre ma do niego sporo zastrzeżeń głównie o grę obronną. To może spowodować, że Dahoud odejdzie i poszuka sobie klubu, gdzie wiara w niego będzie większa, a obowiązki na boisku trochę inne, bo pod względem kreatywności w grze do przodu ten chłopak jest w światowej czołówce. Favre wymaga jednak też czegoś ponadto. Kontrakt Dahouda obowiązuje do połowy 2022 roku.

Ostatni do odejścia wytypowany przez BVBbuzz.com jest legenda klubu, obrońca z 12-letnim stażem w Borussii, Marcel Schmelzer. Uzbierał w tym sezonie zaledwie 5 minut w 3 meczach i na pewno zasługuje na to, żeby schodzić z piłkarskiej sceny w lepszym stylu. 32-latek na Borussię może jest już za słaby, ale spokojnie może znaleźć sobie klub, gdzie będzie nawet jednym z liderów! Umowę w Dortmundzie ma ważną jeszcze przez rok.

Futbol.pl

TAGI

Inne artykuły