Marcin Bułka nie doczeka się jeszcze awansu w hierarchii bramkarzy PSG? Francuski gigant chce hiszpańskiego weterana!
Dodał: Futbol.pl
Data dodania: 14-05-2020 13:02
Marcin Bułka musi uzbroić się w cierpliwość w Paris Saint-Germain. Nie zapowiada się bowiem, by w najbliższym czasie był blisko bycia numerem 2 w hierarchii bramkarzy w zespole mistrza Francji. W Paryżu chcą sprowadzić nowego golkipera. Doświadczonego i gotowego pełnić rolę zmiennika Keylora Navasa.
W sezonie 2019-2020 Bułka był numerem 3. Za wspomnianym Navasem i Sergio Rico. Ten pierwszy ma stać w bramce PSG nadal i tylko od czasu do czasu pozwolić wskoczyć między słupki komuś innemu.
W tej sytuacji 26-letni Sergio Rico, któremu i tak wygasa umowa, chce odejść i poszukać sobie klubu, gdzie będzie grał regularnie. Tak samo zamierza postąpić Alphonse Areloa, któremu nie uśmiecha się zmiana ławki w Realu Madryt na ławkę w PSG i chce znaleźć inny klub. 20-letni Bułka wciąż ma jeszcze trochę czasu i cierpliwości, by na swoją szansę poczekać, chociaż niewykluczone, że trafi jednak latem na wypożyczenie.
W PSG szans na choćby sporadyczną grę nie będzie miał raczej bowiem żadnych. Paryżanie chcą sprowadzić latem Pepe Reinę z AC Milan. 37-letni już Hiszpan wiedzie sobie na koniec kariery spokojne życie rezerwowego i w Paryżu nie będzie się gniewał, podobnie jak w Mediolanie, gdy spędzi za linią boczną 90 minut. Co prawda niedawno wrócił na boisko i zagrał w 6 meczach Aston Villi, gdzie został wypożyczony, ale ogólnie siedzenie zamiast stania mu już nie wadzi.
AC Milan natomiast z przyjemnością pozbędzie się Hiszpana, którego kontrakt obowiązuje do połowy 2021 roku. Musi mu bowiem płacić 3 mln euro rocznie pensji i nie bardzo się to szefom klubu podoba.
Futbol.pl