Ustawienia Twojej prywatności

Strona korzysta z plików Cookies, aby zapewnić Ci maksymalny komfort korzystania z serwisu oraz jego usług oraz dostosować treści do indywidualnych potrzeb użytkowników.
Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza akceptację że będą one zamieszczane w urządzeniu końcowym. W każdej chwili możesz zmienić ustawienia dotyczące cookies w swojej przeglądarce.

Reprezentantka Polski przechodzi do Bundesligi. Agata Tarczyńska zagra w Werderze Brema

Dodał: Futbol.pl
Data dodania: 12-06-2020 17:09
Reprezentantka Polski przechodzi do Bundesligi. Agata Tarczyńska zagra w Werderze Brema

Reprezentantka Polski Agata Tarczyńska wraca do Bundesligi. 32-letni napastniczka podpisała roczną umowę z beniaminkiem ligi, Werderem Brema - informuje portal Laczynaspilka.pl.

– Nie ukrywam, że gra w Bundeslidze była dla mnie priorytetem. Bardzo się cieszę, że do niej wracam. Nie mogę się już doczekać występów w nowym klubie. Jestem przekonana, że jest to bardzo dobry krok, szczególnie biorąc pod uwagę walkę reprezentacji Polski o awans do mistrzostw Europy – przyznaje Tarczyńska.

Tarczyńska ostatnio grała w drugim zespole VfL Wolfsburg. W drużynie z 2. Bundesligi była też asystentką trenera.

Agata Tarczyńska latem 2018 roku zawiesiła karierę z powodu powracającej kontuzji ścięgna Achillesa. Wówczas napastniczka rozwiązała na własną prośbę umowę z SC Sand. Nie wiedziała, czy będzie kontynuowała karierę, ale dostała pomocną dłoń z Wolfsburga. Wróciła do zdrowia i formy, a teraz ma szansę wrócić do Bundesligi, w której grała ostatni raz w 2014 roku w barwach MSV Duisburg.

– W Niemczech czuję się bardzo dobrze, znam kulturę, język. Dlatego nie chciałam wyjeżdżać do innej ligi, mimo że miałam oferty m.in. z Anglii. Można powiedzieć, że przechodząc do Werderu, zmieniam tylko „w” w herbie. Barwy zostają te same – dodała Tarczyńska.

Nowy klub napastniczki, Werder Brema, wygrał rozgrywki 2. Bundesligi zakończone przedwcześnie z powodu epidemii koronawirusa. O 11 punktów wyprzedził VfL II Wolfsburg. – Werder to marka z tradycjami. Klub chce małymi krokami budować swoją pozycję w kobiecej piłce. Mocno przeżywano spadek z Bundesligi rok temu. Dlatego teraz jest długofalowy plan, żeby nie tylko się utrzymać, ale zostać w niej na dłużej. I tym mnie przekonano – stwierdziła Tarczyńska.

Napastniczka będzie siódmą Polką w Bundeslidze. W VfL Wolfsburg zobaczymy Katarzynę Kiedrzynek i Ewę Pajor, w Bayerze Leverkusen Sylwię Matysik, w Turbine Poczdam Małgorzatę Mesjasz, a w SC Sand Agnieszkę Winczo i Patrycję Balcerzak.

Futbol.pl

TAGI

Inne artykuły