NEWS FUTBOL.PL: Radosław Sobolewski odejdzie z Wisły i poprowadzi inny klub w PKO Ekstraklasie

Radosław Sobolewski ogłosił na czwartkowej konferencji prasowej przed meczem Wisły Płock z Pogonią Szczecin, że po sezonie opuści stanowisko trenera Nafciarzy. Według Futbol.pl całkiem możliwe, że "Sobol" w nowym sezonie nadal będzie pracował w PKO Ekstraklasie.

Sobolewski od sierpnia 2019 roku po raz pierwszy w karierze samodzielnie prowadzi zespół. Wcześniej bywał tylko awaryjnym zastępcą w Wiśle Kraków, gdy w klubie z Reymonta 22 znajdował się w sztabach szkoleniowych kolejnych trenerów: Kiko Ramireza, Dariusza Wdowczyka, Macieja Stolarczyka i Joana Carrillo.

W Płocku zaczął pracę na własny rachunek i pokazał, że ma odpowiedni warsztat i charyzmę do tego, by wyciskać z zespołu więcej niż to, na co go w teorii stać. Co prawda teraz Nafciarze są na 13. miejscu, a poprzedni sezon skończyli na 12. lokacie, ale był moment, gdy Wisła po raz pierwszy w swojej historii była liderem tabeli Ekstraklasy. I nie było to po 1. czy 2. kolejce, lecz po 13. 

Teraz Sobolewski odchodzi z Wisły i pytanie, gdzie wyląduje. Z nieoficjalnych wiadomości wiemy, że jest opcja Jagiellonii Białystok, którą po zwolnieniu Bogdana Zająca przejął tymczasowo Rafał Grzyb.

Dla Sobolewskiego to byłby powrót do rodzinnego miasta. Jest wychowankiem Jagiellonii i to z niej w 1998 roku wyleciał w Polskę, grają kolejno w Petrochemii Płock (obecna Wisła), Dyskobolii Groclinie Grodzisk Wielkopolski, Wiśle Kraków i Górniku Zabrze.

Temat zatrudnienia Sobolewskiego w Jadze wypłynął już wiosną 2020 roku. "W krótkim czasie kilka razy obiła mi się o uszy ploteczka, a raczej plota, bo gdyby stała się faktem, to w skali ekstraklasy zamieniłaby się w news dnia. Ale... go nie będzie, choć będę się upierał, że jego realizacja jest jedynie odłożona w czasie. Do rzeczy. Radosław Sobolewski trenerem Jagiellonii. Mniej więcej od roku słychać o takim pomyśle, a w ostatnich tygodniach w Białymstoku mocniej niż zwykle. Przez każdego z udziałowców Jagi kandydat Sobolewski jest akceptowany i pożądany. Wiadomo – swojak. Białostoczanin, wychowanek Jagiellonii, choć od lat serce bije mu bardziej dla Wisły. Ale nie tej, której dziś jest szkoleniowcem – płockiej, a tej krakowskiej, której był ostoją przez wiele lat i w której debiutował jako trener” - pisał Piotr Wołosik w "Przeglądzie Sportowym". Teraz opcja Sobolewskiego w Jagiellonii jest zdecydowanie bardziej realna. Wystarczy poczekać na oficjalne potwierdzenie?

Futbol.pl

TAGI