Ustawienia Twojej prywatności

Strona korzysta z plików Cookies, aby zapewnić Ci maksymalny komfort korzystania z serwisu oraz jego usług oraz dostosować treści do indywidualnych potrzeb użytkowników.
Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza akceptację że będą one zamieszczane w urządzeniu końcowym. W każdej chwili możesz zmienić ustawienia dotyczące cookies w swojej przeglądarce.

Paulo Sousa tłumaczy swoje wybory. "On dojrzał. Pokładam w nim wielkie nadzieje"

Dodał: Futbol.pl
Data dodania: 17-05-2021 13:29
Paulo Sousa tłumaczy swoje wybory.

Paulo Sousa lekko zaskoczył powołaniami do kadry na Euro 2020. Podczas konferencji prasowej po ogłoszeniu nazwisk piłkarzy wybranych do reprezentacji na mistrzostwa Europy selekcjoner tłumaczył niektóre swoje decyzje.

Do Opalenicy na zgrupowanie przyjadą m.in. Dawid Kownacki i Karol Linetty. Paulo Sousa wyjaśnił, dlaczego postawił na tych dwóch byłych zawodników Lecha Poznań. Tym bardziej, że w marcu nie widział ich w kadrze.

- Pamiętam Kownackiego jeszcze z czasów meczu Lecha Poznań z Fiorentiną, którą swego czasu prowadziłem. Potrzebujemy w kadrze siły, mocy, osób, które szukają możliwości strzału na bramkę. Wydaje mi się, że on jest zawodnikiem, który sobie z tym poradzi. On dojrzał, pokładam w nim spore nadzieje - stwierdził Sousa.

- Ostatnio Linetty miał koronawirusa, później doszło w jego klubie do zmiany trenera i nie prezentował się na tyle dobrze, by otrzymać powołanie. Teraz jednak zdecydowałem się dać mu szansę - dodał selekcjoner.

W kadrze pojawił się też Tomasz Kędziora. Kolejny pomięty w powołaniach na marcowe spotkania el. MŚ 2022.  Wtedy nie powołałem Kędziory, bo potrzebowaliśmy piłkarza o trochę innej charakterystyce. Mówiłem jednak, że będę z niego nadal korzystał i teraz wraca. Tomasz ma duże doświadczenie i daje nam sporo opcji - wyjaśnił Sousa.
 
Portugalczyka zapytano także o powołanie na listę rezerwowych Kamila Grosickiego.  Wiem, jaki Kamil potrafi reprezentować poziom. Musimy być jednak ponad to wszystko, ale też wspierać się. Na ten moment w Euro Grosicki nie zagra, bo obraliśmy inną ścieżkę. To nie była łatwa decyzja, ale w takich chwilach muszę odstawić emocje na boczny tor - powiedział trener polskiej reprezentacji.

Futbol.pl

TAGI

Inne artykuły