Ustawienia Twojej prywatności

Strona korzysta z plików Cookies, aby zapewnić Ci maksymalny komfort korzystania z serwisu oraz jego usług oraz dostosować treści do indywidualnych potrzeb użytkowników.
Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza akceptację że będą one zamieszczane w urządzeniu końcowym. W każdej chwili możesz zmienić ustawienia dotyczące cookies w swojej przeglądarce.

Christian Eriksen, mimo problemów z sercem, wraca do gry. Chętnych klubów nie brakuje

Dodał: Grzegorz Sawicki
Data dodania: 18-12-2021 11:00
Christian Eriksen, mimo problemów z sercem, wraca do gry. Chętnych klubów nie brakuje

Christian Eriksen, pomimo problemów z sercem, wróci na boisko. Reprezentant Danii rozstał się już z Interem Mediolan. Jak poinformował jego agent chętnych na zatrudnienie piłkarza nie brakuje.

W piątek, 17 grudnia, Eriksen oficjalnie rozstał się z Interem Mediolan. Wszczepiony kardiowerter uniemożliwiał mu dalsze kontynuowanie kariery we Włoszech.

Duńczyk wrócił jednak do pełni zdrowia i jest gotowy do podpisania kontraktu z nowym klubem. Takie informacje, w rozmowie z "La Gazzettą dello Sport", zdradził jego agent - Martin Schoots.

Christian jest w dobrej kondycji fizycznej. Jest zdolny do gry i nie mam wątpliwości, że wkrótce znów wybiegnie na boisko. Jestem w tej kwestii optymistą. Zobaczymy, co wydarzy się w styczniu - przyznał.

Mogę zdradzić, że dwa kluby kontaktowały się ze mną, by wybadać grunt. I było to w momencie, gdy Christiana wciąż obowiązywał kontrakt z Interem, a on trenował samodzielnie - powiedział.

Wiedzieliśmy, że musimy rozstać się z Interem. Serie A to jedyna liga, w której nie można grać, a nawet trenować, z wszczepionym defibrylatorem. Eriksen pożegnał się już z trenerami, teraz czas na ostatnie spotkanie z kolegami z zespołu - podsumował.

Sam piłkarz zdradził, że obecnie interesują go występy w  Eredivisie i Premier League.


Źródło: La Gazetta dello Sport

Juergen Klopp o wstrzymaniu rozgrywek Premier League. "Jeśli dzięki temu wirus zniknie, to będę pierwszy, który idzie do domu"

TAGI

Inne artykuły