Ustawienia Twojej prywatności

Strona korzysta z plików Cookies, aby zapewnić Ci maksymalny komfort korzystania z serwisu oraz jego usług oraz dostosować treści do indywidualnych potrzeb użytkowników.
Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza akceptację że będą one zamieszczane w urządzeniu końcowym. W każdej chwili możesz zmienić ustawienia dotyczące cookies w swojej przeglądarce.

Henryk Kasperczak nie przebiera w słowach odnośnie wyboru nowego selekcjonera. „Typowa polska szopka”

Dodał: Mateusz Połuszańczyk
Data dodania: 28-01-2022 13:02
Henryk Kasperczak nie przebiera w słowach odnośnie wyboru nowego selekcjonera. „Typowa polska szopka”

Henryk Kasperczak nie zamierzał gryźć się w język i w dosadnych słowach skomentował zamieszanie wokół wyboru nowego selekcjonera reprezentacji Polski.

Wszyscy piłkarscy kibice z niecierpliwością, zmęczeniem sytuacją i lekkim zażenowaniem obserwują ciągnącą się jak tasiemiec sagę pt. „Nowy selekcjoner drużyny narodowej”. Nazwisko szkoleniowca kadry mamy poznać w najbliższy poniedziałek. Następca Paulo Sousy będzie miał zatem niespełna dwa miesiące na przygotowanie zespołu do meczu barażowego z Rosją i większość tego czasu spędzi na pracy zdalnej z reprezentantami.

Używając języka z kultowego „Dnia świra” w reżyserii Marka Koterskiego: „A że Adam Nawałka. A że Andrij Szewczenko. A że Marcel Koller. A że przy oknie. A że przodem. A że bokiem. A że nie wiadomo dlaczego. Paranoja”.

Sytuację skomentował w ostrych słowach również Henryk Kasperczak.

- Teraz Kulesza chce pokazać, że wskaże swojego kandydata, że nie będzie powielał pomysłu Bońka z Nawałką. Sprawa się przeciąga, wszyscy o tym dyskutują. Jak czasami analizuję to z boku, śmiać mi się chce. Zrobiła się z tego szopka, typowa polska szopka - skwitował zasłużony szkoleniowiec.

Trudno się nie zgodzić z trenerem Kasperczakiem. Szopka. I to w dodatku noworoczna.

TAGI

Inne artykuły