Były reprezentant Polski przed finałem baraży. "Skoro my sami nie wiemy, jak zagramy, to tym bardziej nie wiedzą tego Szwedzi"
Dodał: Grzegorz Sawicki
Data dodania: 28-03-2022 8:35

Jerzy Dudek nie jest optymistą przed wtorkowym meczem reprezentacji Polski o awans do mistrzostw świata.
Były bramkarz w swoim felietonie na łamach "Przeglądu Sportowego" stwierdził, że "o meczu ze Szkocją lepiej byłoby za dużo nie mówić". Jerzy Dudek jest bardzo rozczarowany grą drużyny narodowej i nie potrafi wskazać praktycznie żadnych pozytywów.
- Michniewicz musi coś wymyślić, żeby nie wyglądało to tak, jak za czasów Legii Warszawa, gdy dominowała głęboka defensywa i liczenie na przypadkowy kontratak. Mam nadzieję, że to, co zobaczyliśmy w meczu ze Szkocją, było jedynie zasłoną dymną - napisał Dudek.
- Skoro my sami nie wiemy, jak zagramy, to tym bardziej nie wiedzą tego Szwedzi. Oni także zachodzą teraz w głowę, myśląc, jak taktycznie się do nas przygotować - stwierdził.
- Mam nadzieję, że przynajmniej selekcjoner i zawodnicy wiedzą, jak ma wyglądać to spotkanie, w jakim ustawieniu zagramy jaka będzie taktyka. Nie da się tego zrobić na odprawie przedmeczowej, pewnych automatyzmów nie przyswoisz patrząc na tablicę - podsumował Jerzy Dudek.
Mecz Polski ze Szwecją rozegrany zostanie we wtorek, 29 marca. Pierwszy gwizdek sędziego zaplanowano na godzinę 20:45.
Źródło: PS