Ustawienia Twojej prywatności

Strona korzysta z plików Cookies, aby zapewnić Ci maksymalny komfort korzystania z serwisu oraz jego usług oraz dostosować treści do indywidualnych potrzeb użytkowników.
Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza akceptację że będą one zamieszczane w urządzeniu końcowym. W każdej chwili możesz zmienić ustawienia dotyczące cookies w swojej przeglądarce.

Tomasz Brusiło, prezes Miedzi Legnica: Pół ekstraklasy pyta o naszych piłkarzy

Dodał: Grzegorz Sawicki
Data dodania: 04-05-2022 20:45
Tomasz Brusiło, prezes Miedzi Legnica: Pół ekstraklasy pyta o naszych piłkarzy

Tomasz Burisło, prezes Miedzi Legnica, która właśnie zapewniła sobie przepustkę do PKO Ekstraklasy, w rozmowie z portalem Gol24 podzielił się wrażeniami po awansie.

Tomasz Brusiło wskazał dwa kluczowe momenty w sezonie.

- Pierwszy to wybór na trenera Wojciecha Łobodzińskiego. Latem minie 10 lat, od kiedy jest w Miedzi. Najpierw pomagał nam jako piłkarz, był przecież kapitanem drużyny, która w sezonie 2017/18 wywalczyła historyczny awans do ekstraklasy, a potem wszedł z nami na ścieżkę trenerską. Zaczynał od trzecioligowych rezerw i choć wiedzieliśmy, że prędzej czy później będzie prowadził pierwszą drużynę, to musieliśmy sobie odpowiedzieć na pytanie, czy to już jest ten moment. Nie zawiedliśmy się, bo trener Łobodziński był człowiekiem z wewnątrz - powiedział.

- Drugim momentem był chyba przegrany mecz ze Stomilem Olsztyn na wyjeździe jesienią ubiegłego roku. Wtedy sztab zmienił ustawienie, rezygnując z gry trójką obrońców. Przeszliśmy na klasyczne ustawienie z czterema defensorami i od tamtej pory — jeśli mnie pamięć nie myli — nie przegraliśmy 17 meczów z rzędu, z których 14 wygraliśmy i trzy zremisowaliśmy. Wypracowaliśmy sobie taką przewagę, że trudno ją było roztrwonić. Nikt nie ma patentu na wygrywanie wszystkich spotkań, ale mając taką przewagę wiedzieliśmy, że nawet drobne potknięcia nie sprawią, że będziemy czuli nóż na gardle - podkreślił.

Prezes Miedzi Legnica planuje fetę z okazji awansu do PKO BP Ekstraklasy.

- Feta dopiero przed nami, planujemy ją na ostatni domowy mecz, czyli spotkanie z Widzewem Łódź, ale na pewno jest to fantastyczny moment dla całego klubu. Ciężka praca przez cały sezon dała znakomity efekt, bo do końca pozostały trzy kolejki, a my już nie musimy się o nic martwić. To bardzo komfortowa sytuacja dla nas i dla sztabu szkoleniowego - powiedział prezes Miedzi Legnica.


Źródło: Gol24

TAGI

Inne artykuły