Anna Lewandowska o doniesieniach L'Equipe: To bzdura
Dodał: Grzegorz Sawicki
Data dodania: 18-08-2022 9:30
Anna Lewandowska skomentował doniesienia mediów, które twierdzą, że żona Roberta Lewandowskiego nie zgodziła się na transfer męża do Paris Saint Germain.
"L'Equipe" wczoraj zdradziło, że Nasser Al-Khelaifi, właściciel Paris Saint Germain, robił wszystko, aby przeprowadzić transfer "Lewego". Sprzeciw wobec takiego ruchu miała wyrazić żona kapitana reprezentacji Polski, Anna Lewandowska, która rzekomo nie chciał zamieszkać w Paryżu.
Lewandowska odniosła się do rewelacji przekazanych przez francuskich dziennikarzy.
- To bzdura. Rozmawialiśmy o różnych możliwościach - powiedziała.
- Gdyby było trzeba, bez problemu odnalazłabym się także w Paryżu. Natomiast od początku wiedzieliśmy, czego chcemy najbardziej. Robert w kwestii transferu patrzył nie tyko na aspekty piłkarskie, ale też na to, gdzie będzie się żyć najlepiej całej rodzinie. Ostateczna decyzja należała do niego. Wiedział, że cokolwiek postanowi, będę go wspierała - podkreśliła żona kapitana reprezentacji Polski.
- Transfer, rozmowy, przeprowadzka - to wszystko trwało. Wiedziałam, jakie jest moje zadanie - wprowadzić Roberta w stan spokoju. W domowy rytm. Wtedy czuje się najlepiej. Robert w kwestii transferu patrzył nie tyko na aspekty piłkarskie, ale też na to, gdzie będzie się żyć najlepiej całej rodzinie. Ostateczna decyzja należała do niego. Wiedział, że cokolwiek postanowi, będę go wspierała - podsumowała Lewandowska.
Źródło: Sportowe Fakty