Ustawienia Twojej prywatności

Strona korzysta z plików Cookies, aby zapewnić Ci maksymalny komfort korzystania z serwisu oraz jego usług oraz dostosować treści do indywidualnych potrzeb użytkowników.
Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza akceptację że będą one zamieszczane w urządzeniu końcowym. W każdej chwili możesz zmienić ustawienia dotyczące cookies w swojej przeglądarce.

Carlitos odsłonił kulisy powrotu do Legii Warszawa. "Dołożyłem 150 tysięcy euro, aby domknąć rozmowy"

Dodał: Grzegorz Sawicki
Data dodania: 11-09-2022 9:45
Carlitos odsłonił kulisy powrotu do Legii Warszawa.

Carlitos opowiedział o kulisach swojego transferu do Legii Warszawa. Napastnik w rozmowie z "WP Sportowe Fakty"' ujawnił, że sam miał duży wpływ na pomyślne sfinalizowanie całej transakcji.

Carlitos był na tyle zdeterminowany, aby wrócić do Legii, że sam postanowił finansowo zaangażować się w swój transfer do stołecznego klubu. Napastnik zdecydował się na taki ruch, chociaż miał oferty z Wisły Kraków oraz Lecha Poznań. Zawodnik przyznał, że Legia miała wielki wpływ na rozwój jego kariery.

- Legia dała mi coś innego, przeniosła mnie w inny wymiar, jeśli chodzi o futbol. O co mi chodzi? Na przykład o presję jaka towarzyszy temu klubowi, wymagania jakie stawia się i w klubie, i wobec niego. Czujesz tutaj, że jesteś częścią czegoś dużego. Przejście z Wisły do Legii było bardzo, bardzo ważnym momentem w mojej karierze. Legia dała mi mnóstwo. I piłkarsko, ale mówię też o życiu z rodziną tutaj - powiedział w rozmowie z "WP Sportowe Fakty".

- Transfer był bardzo trudny, z kilku powodów. Po pierwsze, miałem w Panathinaikosie bardzo wysoki kontrakt, obowiązujący jeszcze przez rok. Panathinaikos otrzymał dużo ofert za mnie, niektóre bardzo wysokie. Na początku wszystkie były jednak odrzucane. Grecy powiedzieli "nie" 6-7 klubom, jeśli chodzi o mnie. Bardzo długo nie chcieli mnie sprzedać - podkreślił.

- Trudno było znaleźć rozwiązanie, które pozwoliłoby mi przyjść do Legii. Na szczęście w końcu się udało. Nie ukrywam, że sam odegrałem w tym sporą rolę, naciskając na zgodę, aby zmienić klub. I jestem wdzięczny Panathinaikosowi, że ostatecznie mnie zrozumiał i zgodził się na transfer - kontynuował.

- Potwierdzam, że dołożyłem 150 tysięcy euro, żeby rozmowy były "domknięte". W pewnym momencie sprawy stanęły w miejscu, ale na szczęście wspólnym wysiłkiem udało się je doprowadzić do końca - podsumował Carlitos.


Źródło: WP Sportowe Fakty

 

TAGI

Inne artykuły