Ustawienia Twojej prywatności

Strona korzysta z plików Cookies, aby zapewnić Ci maksymalny komfort korzystania z serwisu oraz jego usług oraz dostosować treści do indywidualnych potrzeb użytkowników.
Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza akceptację że będą one zamieszczane w urządzeniu końcowym. W każdej chwili możesz zmienić ustawienia dotyczące cookies w swojej przeglądarce.

Trzech chętnych, jedno miejsce. "Układ tabeli wzbudza podekscytowanie"

Dodał: Grzegorz Sawicki
Data dodania: 03-11-2022 11:45
Trzech chętnych, jedno miejsce.

To już ostatnie dni najdłuższego w historii sezonu PZU Amp Futbol Ekstraklasy. Przed ostatnim turniejem każda z drużyn walczy o zrealizowanie swoich celów, a trzy z nich mają realne szanse na mistrzostwo. To będzie ekscytujący finał sezonu, w obecności dużej widowni.

Tylko cztery punkty dzielą pierwszą i trzecią drużynę w tabeli. Wszystkie zespoły walczące o mistrzostwo Polski mają do rozegrania cztery spotkania w Bielsku-Białej i każdy z nich liczy na komplet zwycięstw oraz triumf w PZU Amp Futbol Ekstraklasie. - Finał sezonu będzie bardzo emocjonujący. Nie mamy łatwego terminarza, ale żeby być mistrzem, trzeba wygrywać niezależnie od układu gier i innych okoliczności. Widać, że różnica między trzema zespołami jest niewielka, rywalizacja jest bardzo wyrównana, więc to zwiastuje emocje - zapowiada Mateusz Szczepaniak, trener Legii Warszawa, która na finiszu rozgrywek jest w najlepszej sytuacji. Stołeczny zespół ma dwa punkty przewagi nad Wisłą Kraków oraz cztery nad Podbeskidziem Kuloodpornymi Bielsko-Biała.


Nie narzucamy na siebie presji, od początku sezonu naszym głównym celem jest dobra zabawa, choć oczywiście apetyt rośnie w miarę jedzenia i chcemy być mistrzem. Jesteśmy liderami i wszystko jest w naszych rękach - dodaje Szczepaniak, dla którego to ostatnie zawody w roli trenera Legii. - Z tego względu będą to dla mnie jeszcze bardziej wyjątkowe chwile. Tym bardziej chciałbym się pożegnać zdobyciem mistrzostwa - zapowiada szkoleniowiec, który dwukrotnie wygrał już z Legią PZU Amp Futbol Ekstraklasę.

Nie tylko Legia ma jednak wszystko we własnych rękach. To samo mogą powiedzieć zawodnicy Wisły Kraków. Komplet zwycięstw w Bielsku-Białej pozwoli im obronić mistrzostwo Polski. - Nie czuję zdenerwowania związanego z końcem sezonu, a raczej ekscytację wynikającą z układu tabeli. Nasi rywale są bardzo mocni, ale nie czujemy się od nich gorsi - zapewnia Kamil Grygiel, napastnik Wisły Kraków. - Trzy czołowe zespoły mają parcie na zdobycie mistrzostwa - wtóruje mu Krystian Kapłon, kolejny z graczy obrońców tytułu.

Czuję, że na boisku może być jeszcze większy ogień, niż ostatnio - przewiduje Kamil Grygiel, który nawiązuje do sportowych emocji podczas ostatniego turnieju PZU Amp Futbol Ekstraklasy w Warszawie. - Znów będzie mnóstwo zadziorności. Zwłaszcza, że w Bielsku-Białej na trybunach zawsze jest tłum głośno dopingujących kibiców. Lubię kończyć tam sezon, bo fani tworzą fajną atmosferę, wywołują pozytywne wibracje - zaznacza Grygiel.



Na rolę fanów zwraca również uwagę Łukasz Miśkiewicz. - Liczymy na nich, jak co roku. Publiczność podczas domowego turnieju zawsze jest naszym ósmym zawodnikiem i wierzę, że dzięki niej uda nam się zdobyć mistrzostwo. Jestem pewny, że fani będą nas wspierać, bo robią to każdego roku i nigdy nie zawiedli - podkreśla bramkarz Podbeskidzie Kuloodpornych Bielsko-Biała.

Choć szanse na mistrzostwo Polski mają trzy zespoły, to również pozostałe drużyny walczą o zrealizowanie przedsezonowych celów. Absolutny beniaminek rozgrywek, Stal Rzeszów, marzy o zdobyciu pierwszych punktów w historii, zaś Warta Poznań o uniknięcie najsłabszego rezultatu. W dwóch dotychczasowych sezonach ekipa z Wielkopolski kończyła rozgrywki na czwartej pozycji. Aby wyrównać to osiągnięcie, musi w Bielsku-Białej zdobyć co najmniej cztery punkty, który pozwoliłyby Zielonym wyprzedzić pauzujący tym razem zespół Nowych Technologii Różyca.



Czy finał sezonu PZU Amp Futbol Ekstraklasy mógł być więc bardziej ekscytujący? Wygląda na to, że nie, a turniej w Bielsku-Białej prawdopodobnie zgromadzi na trybunach Stadionu Na Górce w Bielsku-Białej tłumy kibiców, którzy nadadzą zawodom charakter prawdziwego sportowego święta. 

VI Turniej PZU Amp Futbol Ekstraklasy 2022
Bielsko-Biała, ul. Młyńska 52B, wstęp wolny


SOBOTA, 5 LISTOPADA
10:00 – Ceremonia otwarcia
10:30 – TSP Kuloodporni Bielsko-Biała – Legia Warszawa
11:45 – Wisła Kraków – Warta Poznań
13:00 – TSP Kuloodporni Bielsko-Biała – Stal Rzeszów
14:15 – Legia Warszawa – Warta Poznań
15:30 – Stal Rzeszów – Wisła Kraków

NIEDZIELA, 6 LISTOPADA
9:00 – Stal Rzeszów – Legia Warszawa
10:15 – TSP Kuloodporni Bielsko-Biała – Warta Poznań
11:30 – Wisła Kraków – Legia Warszawa
12:45 – Warta Poznań – Stal Rzeszów
14:00 – TSP Kuloodporni Bielsko-Biała – Wisła Kraków
15:15 – Ceremonia zakończenia    

Transmisje wszystkich meczów w aplikacji TVP Sport
oraz na https://www.facebook.com/AmpFutbolPolska

Sponsor Tytularny ligi – PZU.
Rozgrywki dofinansowane są ze środków Ministerstwa Sportu i Turystyki oraz PFRON.


Źródło i foto: Biuro Prasowe AMP Futbol Polska/Cyfrasport

TAGI

Inne artykuły