Paweł Karmelita przed meczem Zagłębia Lubin z Rakowem: Wprowadziliśmy małe korekty

Zagłębie Lubin w ostatnim meczu rundy jesiennej PKO BP Ekstraklasy zmierzy się z liderem tabeli Rakowem Częstochowa. Przed tym pojedynkiem głos zabrał Paweł Karmelita, tymczasowy szkoleniowiec zespołu z Dolnego Śląska.

Zagłębie Lubin w ostatnich czterech meczach ekstraklasy nie zdobyło nawet jednego punktu. Po drodze zespół z Dolnego Śląska odpadł z Pucharu Polski po porażce z drugoligowym Motorem Lublin. Pracę stracił Piotr Stokowiec, którego tymczasowo zastępuje Paweł Karmelita. Trener poprowadzi drużynę w pojedynku z Rakowem Częstochowa.

- Przygotowywaliśmy się w standardowy sposób. Wprowadziliśmy małe korekty, które związane były troszkę z organizacją gry. Zwracaliśmy uwagę również na stronę mentalną, ale większych zmian nie wprowadziliśmy w naszych przygotowaniach - powiedział szkoleniowiec.

- Na pewno Raków jest to bardzo dobry zespół jak na polskie warunki. Świetnie przygotowany organizacyjnie i motorycznie. Bardzo wymagający przeciwnik, topowy polski zespół. Czasami inspirujący, jak się go analizuje, można dużo ciekawych rzeczy zauważyć w organizacji gry tej drużyny - dodał.

- Wydaje mi się, że Raków każdy mecz niezależnie od tego, gdzie i z kim gra, to rozpoczyna bardzo mocno i próbuje narzucić swoje warunki. Zakładamy, że teraz też tak będzie – taka jest charakterystyka i specyfika tego zespołu.  W tym wszystkim spodziewam się, że pokażemy swój pazur, ambicję oraz nie pozwolimy się zdominować. Taki mamy cel - podkreślił.

- To zawsze jest bardzo trudny moment. Wydaje mi się, że ciężko się przygotować do takich meczów. Moim obowiązkiem jest wykorzystać te wszystkie dobre rzeczy, które robiliśmy z poprzednim trenerem. Jest dużo takich emocji negatywnych zawsze po zmianie trenera i ciężko powiedzieć, że jest to łatwy moment. Wiemy jednak, że taka jest moja rola i staram się tę swoją szansę wykorzystywać najlepiej, jak potrafię - podsumował Paweł Karmelita.

Zagłębie Lubin po szesnastu kolejkach zajmuje 14. miejsce w tabeli PKO BP Ekstraklasy z dorobkiem 17 punktów.


Foto. YouTube

TAGI