Ustawienia Twojej prywatności

Strona korzysta z plików Cookies, aby zapewnić Ci maksymalny komfort korzystania z serwisu oraz jego usług oraz dostosować treści do indywidualnych potrzeb użytkowników.
Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza akceptację że będą one zamieszczane w urządzeniu końcowym. W każdej chwili możesz zmienić ustawienia dotyczące cookies w swojej przeglądarce.

Kolejny odrzucony atakuje Michniewicza. "Mam nadzieję, że następny selekcjoner widział mój mecz"

Dodał: Grzegorz Sawicki
Data dodania: 28-12-2022 9:00
Kolejny odrzucony atakuje Michniewicza.

Radosław Majecki, bramkarz Cercle Brugge zaliczył świetny powrót do gry w lidze belgijskiej. W ostatnim spotkaniu obronił rzut karny. W rozmowie z tamtejszymi mediami podkreślił, że liczył na powołanie do reprezentacji Polski na mundial w Katarze.

Radosław Majecki w reprezentacji Polski zadebiutował 9 października 2021 roku, kiedy to zagrał 33 minuty przeciwko San Marino. Selekcjonerem był wówczas Paulo Sousa, a jego następca Czesław Michniewicz ani razu nie powołał golkipera, który teraz w rozmowie z dziennikarzami nie ukrywał żalu do ustępującego z funkcji szkoleniowca.

Majecki jest wypożyczony do Cercle Brugge z AS Monaco i w piątek rozegrał pierwszy ligowy mecz po zakończeniu mistrzostw świata. W 87. minucie, przy stanie 1:1, arbiter podyktował rzut karny dla Mechelen. Podszedł do niego Melede, ale Radosław Majecki wyczuł jego intencje i obronił "jedenastkę". Po zakończeniu spotkania udzielił wywiadu, w którym pytano go o m.in. o brak powołania na mundial.

- Oczywiście, że liczyłem na powołanie. Byłem blisko, ale trener reprezentacji najwyraźniej myślał inaczej - stwierdził cytowany przez "Neuwsbladet". 

 - Po pięciu miesiącach tutaj jestem całkowicie dostosowany do poziomu. To dopiero początek, będziemy tu robić fajne rzeczy - stwierdził pytany o dalsze występy w Cercle Brugge.

Belgijscy dziennikarze nie odpuszczali wątku przyszłości golkipera w reprezentacji Polski.

- Nie wiem, jaka będzie. Obecny selekcjoner właśnie zakończył z pracę z kadrą. Mam nadzieję, że jego następca widział piątkowy mecz i to, jak obroniłem rzut karny - wypalił Majecki.

Radosław Majecki w tym sezonie zagrał dla Cercle Brugge 17 meczów, w których stracił 24 gole i cztery razy zachowywał czyste konto. Bramkarz jest wypożyczony do Cercle Brugge do 30 czerwca 2023 roku. Natomiast jego kontrakt z AS Monaco obowiązuje do końca czerwca 2024 roku. 

TAGI

Inne artykuły